Udostępnione w sieci nagranie, przedstawiające zakupy prezydent Gdańska Aleksandry Dulkiewicz w jednym z marketów, jest szeroko komentowane przez internautów. Do całej sytuacji na Facebooku postanowiła odnieść się sama prezydent Gdańska.
CZYTAJ TAKŻE: Alkoholowe zakupy prezydent Gdańska. Aleksandra Dulkiewicz, w towarzystwie trzech ochroniarzy, kupiła… wódkę
Od dwóch dni wielu pyta: „Ola czy to prawda, że kupiłaś 0,5 litra i aż 2 cole?”. Panowie „redaktorzy” autorzy „hit newsa” postawili mnie w trudnej sytuacji, bo faktycznie źle to wygląda… Dlatego wyjaśniam: kupiłam krówkę, a cole były małe…
Mam nadzieję, że po tej informacji zapanuje cisza w tej sprawie i następnym razem zanim coś wejdzie do mediów społecznościowych zostanie „dokładnie sprawdzone” i pozyskane w legalny sposób.
Dobrego sobotniego wieczoru! Na zdrowie
— napisała na swoim Facebooku Aleksandra Dulkiewicz.
Podjęliśmy stosowne działania w celu zminimalizowania ryzyka zaistnienia tego typu zdarzeń w przyszłości, a wspomniany pracownik został odsunięty od świadczenia usług na rzecz naszej firmy w trybie natychmiastowym
powiedziała z kolei w rozmowie z portalem Gazeta.pl Katarzyna Scheer, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej Jeronimo Martins Polska.
CZYTAJ TAKŻE: Alkoholowe zakupy Dulkiewicz rozpaliły Twitter. Dyskusja Brudzińskiego z Wielowieyską: „To jak wysłanie BOR po pizzę”
as/Facebook
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/437314-prezydent-gdanska-zabrala-glos-jest-tez-komentarz-biedronki