Absurd goni absurd. Feministki z okazji Dnia Kobiet zatańczą "Disco Przeciw Nienawiści"... chcą odzyskać Polskę dla wszystkich więc zablokują Warszawę

To było do przewidzenia, że środowiska feministyczne urządzą jakieś przedstawienie 8 marca. Dzień Kobiet daje im pole do popisu. Marta Lempart, liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, w bojowym nastroju zagrzewa do walki o wolność i przyszłość.

Walka w tym roku będzie polegać na tańczeniu w godzinach szczytu komunikacyjnego, o 18, w centru Warszawy - na rondzie Dmowskiego. Feministki w ramach walki z nienawiścią rozwścieczą mieszkańców Warszawy i zablokują miasto.

Przez ostatnie trzy lata zmieniło się wiele. Złamałyśmy niejedno TABU. Kolejne sondaże pokazują, że większość Polek i Polaków chce liberalizacji ustawy antyaborcyjnej, rozliczenia Kościoła katolickiego czy nadania praw parom jednopłciowym

—stwierdziła Lempart nie przytaczając danych na potwierdzenie tej kontrowersyjnej tezy.

Feministka twierdzi, że postulaty jej środowiska są coraz bardziej zauważane przez polityków.

Poczułyśmy, że możemy zmieniać otaczającą nas rzeczywistość. W ten sposób budujemy społeczeństwo obywatelskie. Nie ma recepty na to, jak zmieniać świat. Przekonałyśmy się, że najlepiej gdy jesteśmy w zgodzie ze sobą. Dlatego jedne z nas organizują debaty, inne blokady, jeszcze inne malują transparenty czy śledzą obrady Sejmu. Naszą siłą jest różnorodność i świadomość, że nie ma jednej właściwej drogi do celu. Kobiety stanowią większość społeczeństwa. Jesteśmy wszędzie

—pisze Lempart na Facebooku i słowa te brzmią jak ostrzeżenie.

Trudno jednak feministyczne apele traktować poważnie jeśli chcą one 8 marca tańczyć „Disco Przeciw Nienawiści” o domagają się Ronda Praw Kobiet zamiast Ronda Dmowskiego.

Feministyczny odlot! Chcą Ronda Praw Kobiet zamiast Ronda Dmowskiego. Trwa zbiórka podpisów pod petycją

Feministki podgrzewają jednak atmosferę twierdzą:

DISCO Przeciw Nienawiści to nasz manifest. Chcemy odzyskać Rondo Dmowskiego, Polskę dla wszystkich, niezależnie od tego jakich wyborów w życiu dokonują. Chcemy wrócić do domów pełne siły i pozytywnej energii, jaką daje wspólny taniec.

Postulat by w Warszawie było Rondo Praw Kobiet zamiast Dmowskiego okazał się kompletną klapa feministek. Może z disco pójdzie im lepiej… albo chociaż zabawniej.

ann/Facebook/Marta Lempart/girlsroom.pl