Jubileuszowy rok 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości dobiega końca. Huczne obchody, odkurzanie zbiorowej pamięci, liczne wspomnienia bohaterów i refleksja nad tym, z czego wyrastamy jako naród – wszystko to towarzyszyło naszej codzienności każdego dnia. Teraz czas, by tę narodową refleksję zamknąć w działaniach. I to niełatwych. Czas jest szczególnie wymagający.
Zachowując zdrowe proporcje wszelkich analogii, stwierdzić należy, że podobnie było i sto lat temu. Po niepodległościowym sukcesie, przyszedł czas na stawianie kolejnych, codziennych kroków na rzecz wzmacniania i bezpieczeństwa i suwerenności Rzeczypospolitej. 1 stycznia 1919 roku, w pierwszym numerze Dziennika Rozkazów Wojskowych, opublikowano życzenia noworoczne marszałka Józefa Piłsudskiego.
Pierwszy raz spotykamy Nowy Rok w wolnej Polsce. Od stu kilkudziesięciu lat nie mieliśmy takiego Nowego Roku… Żołnierze! Polska nowa, Polska wolna zrodziła się z upadku najpotężniejszych mocarstw, z rozbicia najsilniejszych armii. Były to mocarstwa, były to armie naszych rozbiorców, naszych ciemiężycieli. Pozostał z tego upadku i rozbicia, tak wielkiego, jakiego nie zna dotąd świat, chaos, który nas otacza zewsząd, który wdziera się i do nas, i do dusz naszych. Wśród tego rozprzężenia wznosić musimy budowę siły zbrojnej Polski dla obrony jej granic, dla zabezpieczenia nieograniczonej przez nikogo obcego swobody urządzenia się we własnym już domu. Niełatwe to zadanie, niełatwa to praca! A jednak dokonać jej musimy
— podkreślał marszałek Piłsudski.
Inny czas, inna światopoglądowa przestrzeń, inne zagrożenia i polityczne pokusy. Ale to, co najważniejsze pozostaje niezmienne. Teraz też, po wieloletnim rozbiciu i ujarzmianiu niezależności Polski, otacza nas chaos, wdzierający się do naszych dusz. Nadal obce siły szarpią polską suwerennością, międzynarodowe gremia uzurpują sobie prawa do narzucania nam własnych rozwiązań. Pojawia się także pokusa wyciszania frontów, odpuszczania spraw ważnych pod pozorem poszerzenia przestrzeni dialogu. Tylko czy dialog na poziomie rozbieżności priorytetów jest w ogóle możliwy?
Na ten nowy – 2019 rok – życzmy sobie Polski, która nie musi chwytać się tanich kompromisów. Silnej, dumnej, zakorzenionej w prawdzie i chrześcijańskiej wierze. Polski zdrowej – narodowo, społecznie, politycznie i państwowo. Polski, dla której suwerenność nie jest koniunkturalną walutą, ale rdzeniem i racją istnienia. Polski, która ma czystą, pamiętającą, wrażliwą i bohaterską duszę…
W imieniu Zespołu portalu wPolityce.pl, życzę Wszystkim Państwu wszelkiego na każdy dzień 2019 roku!
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/427680-a-na-2019-polski-ktora-nie-uznaje-tanich-kompromisow
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.