Niedawno informowaliśmy o szokujących zdjęciach z tzw. Euroweeku - obozów edukacyjnych dla dzieci i młodzieży. Organizacja postawiła sobie za cel integrację polskich dzieci z dorosłymi mężczyznami pochodzenia pozaeuropejskiego. Sprawą zajął się szef MSWiA minister Joachim Brudziński.
CZYTAJ WIĘCEJ: Szokujące! Po co polskim dzieciom integracja z dorosłymi mężczyznami pochodzenia pozaeuropejskiego?
Co ciekawe, zdjęcia wrzucane na portale społecznościowe są usuwane przez administratorów. Wszelkie treści są usuwane również z serwisu Wykop i YouTube. Organizatorzy Euroweeku wysłali też do naszej redakcji pismo, w którym żądają usunięcia dotyczących ich materiałów, grożąc pozwami.
Sprawa jednak nie cichnie. W sieci pojawia się coraz więcej niepokojących treści, zamieszczanych przez samych uczestników! Przytulanie, całowanie, przebywanie w pokojach uczniów jest niewątpliwie przekroczeniem dystansu jaki powinien być zachowany na tego typu obozach dla młodzieży. .
Na tym nie koniec. Jedna z uczestniczek obozu, chcą stanąć w jego obronie, nagrała na YT film, w którym „tłumaczy”. jak cała sprawa wyglądała. Swoim występem wzbudziła jednak jeszcze większy niepokój.
Minister Joachim Brudziński, w związku z kontrowersjami wokół obozów językowych EuroWeek, polecił w piątek „podjęcie stosownych działań” komendantowi głównemu policji. Konsultował się także w tej sprawie z minister edukacji narodowej.
Szef MSWiA rozmawiał też na ten temat z Anną Zalewską, minister edukacji narodowej, która poprzez kuratorów oświaty będzie wyjaśniała tę sprawę. Minister Joachim Brudziński zlecił również służbom wojewody dolnośląskiego podjęcie stosownych działań w celu wyjaśnienia tej bulwersującej sprawy
— przekazał resort.
wkt/TT/wpolityce.pl/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/425613-szef-mswia-zajal-sie-sprawa-euroweeku-grozby-organizatorow