Halloween odwraca uwagę ludzi od zadumy, refleksji, pamięci o naszych bliskich – powiedziała prof. Krystyna Pawłowicz. Przez Polskę przechodzi batalia o sens uczestniczenia w Halloween. Rozwiązania tego sporu poszukał „Super Express”.
Z roku na rok komercyjne Halloween ma coraz więcej zwolenników, ale i przeciwników. „Super Express” zapytał prof. Krystynę Pawłowicz o jej zdanie na ten temat. W ocenie poseł Prawa i Sprawiedliwości w jej ocenie amerykańskie święto odwraca uwagę ludzi od zadumy i refleksji.
Nasze święta – Wszystkich Świętych, Zaduszki, mają pewną powagę. Oznaczają wspomnienie naszych bliskich zmarłych, znanych Polaków czy innych osób, które są dla nas ważne. Halloween niestety odwraca uwagę ludzi od zadumy, refleksji, pamięci o naszych bliskich
– podkreśla prof. Pawłowicz.
Przekierowuje uwagę ze wspomnień na zabawę, wygłup, żart. Trudno połączyć to z zadumą, modlitwą, wspomnieniem kogokolwiek. Bo nie da się zrównać głowy z dyni z wydrążonymi oczami z kimś, kto umarł. To święto jest wymierzone w naszą tradycję chrześcijańską
– dodaje.
Z kolei prof. Stanisław Obirek, antropolog kultury, na łamach „Super Expressu” przekonuje, że Halloween – w pewnym stopniu -stało się elementem naszej, polskiej kultury.
Amerykańska kultura stała się w pewnym sensie częścią składową naszej. Halloween jest w tym pakiecie kulturowym, który przyszedł do nas w latach 90. z USA. Bardzo chcieliśmy mieć u siebie jakiś powiew Ameryki. Podobał nam się koloryt, którego na początku lat 90. próżno było szukać w Polsce
– powiedział naukowiec.
Z taką argumentacją nie zgadza się prof. Pawłowicz. Według niej Halloween nie ma nic wspólnego z naszą kulturą.
Słyszałam o sytuacjach, gdy dzieci nie pamiętają już bliskich zmarłych, bardzo proszą za to swoje mamy, by im przygotowały te dyniowe głowy, robiły otwory na oczy, paliły tam świeczki. Pełen wygłup, z naszą tradycją niemający wiele wspólnego
– stwierdza poseł.
Profesor Obirek uważa, że dzieci wolą Halloween niż polskie święta na cześć zmarłych, a to dlatego, że te kojarzy im się z zabawą.
Halloween jest bardzo barwnym wydarzeniem, które szczególnie mocno przemówiło do dzieci. Maluchy uwielbiają kolorowe stroje, wszelkie malunki na buziach oraz dekorowanie pomarańczowych dyń. Dlatego nie ma się co dziwi, że najmłodsi zawsze będą preferowali zdarzenia, które kojarzą im się z zabawą, a nie zadumą
– uważa antropolog kultury.
Sądzę, że próby walki i biadolenia na ten temat nic do naszego życia nie wniosą. Według mnie szkoda na to energii. W przestrzeni społecznej jest miejsce na Halloween i na dziady. Niech każdy świętuje takie wydarzenie, które bardziej do niego przemawia
– dodaje prof. Stanisław Obirek.
CZYTAJ TEŻ: Pożałuje swoich obraźliwych słów? Jerzy Owsiak musi przeprosić prof. Krystynę Pawłowicz! Jest wyrok sądu
„Super Express”, rs.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/418942-prof-pawlowicz-halloween-odziera-pamiec-z-powagi