Agnieszka Jackowska, filozof, pedagog i doradca rodziny oceniła w rozmowie z wPolsce.pl, że szkoła nie może zajmować się się żadną agitacją, w tym ideologiczną. W ten sposób odniosła się do akcji „Tęczowy Piątek”.
To jest od razu strzał rodzicom w pietę, kolano, serce. Szkoła ma nam służyć. My jesteśmy pierwszymi wychowawcami naszych dzieci
—powiedziała Jackowska.
I dodała:
Poczułam się zaatakowana przez jakieś środowisko, które chce coś donieść mojemu dziecku, wbrew moim przekonaniom, mojemu kierunkowi wychowania i w ogóle wbrew normalności
—oceniła.
Jej zdaniem promocja LGBT w szkołach jest elementem zjawiska, które nazywamy rewolucją kulturową, a która od lat przemieszcza się przez nasz kontynent.
Apogeum to był 1968 r. Teraz przyśpieszyła i rozwija swoje prawdziwe oblicze
—zauważyła Jackowska.
Dodała, że szkoła w swoich założeniach programowych ma być wolna od agitacji politycznej i ideologicznej.
To ma być przestrzeń, gdzie każdy znajdzie dla siebie miejsce. Jak możemy w polskiej szkole promować zjawisko, które dzieli uczniów?
—pytała.
Jackowska zwróciła także uwagę na fakt, że jest to sprzeczne z polską konstytucją, która daje rodzicom prawo do decydowania o wychowaniu dzieci.
Polska konstytucja bardzo wyraźnie mówi, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, który jest pod szczególną ochroną państwa. Smutno mi, że nie jest szanowana konstytucja i ochrona małżeństwa opartego na związku mężczyzny i kobiety w takim sensie, że się ingeruje bez zgody rodziców w to, jakie treści będą propagowane
—skwitowała Jackowska.
pc/wPolsce.pl
-
Brudna kampania opozycji! Polecamy najnowszy numer tygodnika „Sieci”.
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/418488-jackowska-nt-propagandy-lgbt-w-polskich-szkolach