Każdy ma prawo do swoich poglądów. Tego nikt nikomu nie będzie odbierał. Nie wypada się także z nich śmiać. Ale czasami przekaz jest tak komiczny, że niezwykle opanowane osoby miały by problemy z zachowaniem powagi. Tak jest m.in. wtedy gdy feministki poruszają temat niedzielnego obiadu.

Dawno, dawno temu, Katarzyna Lubnauer i Barbara Nowacka, za punkt honoru przyjęły, że zmobilizują kobiety do uczestniczenia w wyborach. Idea wyjątkowo słuszna i mocno trzymamy kciuki, że paniom się to uda.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: I gdzie ten feminizm? Nowacka i Lubnauer uciekają od problemu Smogorzewskiego oraz Grabca! Internautki: Kompromitujecie się!

Katarzyna Lubnauer wykorzystała fakt, że udzielała wywiadu ‘Wysokim Obcasom”, do zmobilizowania kobiet.

A teraz najważniejszą sprawą są wybory samorządowe. Pamiętajmy, że my, kobiety, stanowimy ponad połowę społeczeństwa, co oznacza, że to my możemy zadecydować o wyniku.

– powiedziała szefowa Nowoczesnej.

Dalej jednak, poruszyła fakt, że troska o dom dotyczy wszystkich – kobiet i mężczyzn, bo tego wymaga odpowiedzialność.

Obiad w niedzielę można ugotować wcześniej albo może go przygotować mąż lub partner. Zróbmy wszystko, żeby pójść na głosowanie – i zabrać jeszcze rodzinę i sąsiadów. Dziewczyny, kobiety! Idźcie na wybory!

– powiedziała Katarzyna Lubnauer

To nie mogło pozostać bez odpowiedzi. Na zdradzenie wielkiej tajemnicy, że nawet feministkom zdarza się gotować niedzielny obiad, zareagowała Agnieszka Dziemianowicz-Bąk z Partii Razem, która sama siebie nazywa: badaczką społeczną, filozofką i pedagożką. W końcu według ich wizji świata, kobieta nie może się kalać jakąkolwiek pracą domową.

@KLubnauer @barbaraanowacka Co to w ogóle jest za tekst z tym obiadem? „Jak zrobicie obiad na zapas, to możecie iść na wybory”? Serio? A w poniedziałek co, wracać do garów? Gwarantuję, że życie Polek nie kręci się wokół niedzielnego obiadu. Ogarnijcie się tam w tej KO, bo wstyd

– napisała na Twitterze Dziemianowicz-Bąk.

Widać jednak, że rozumienie świata według niektórych feministek, to jedynie „Baśń z tysiąca i jednej nocy”.

CZYTAJ TEŻ: Żarty się skończyły! Prof. Pawłowicz domaga się od Środy reakcji ws. prezydenta Legionowa. „Czy ja mam tam iść i zrobić porządek?”

„Wysokie Obcasy”, Twitter, rs.