Amnesty International znów szokuje. Opublikowała tekst nt. „podstawowych faktów dotyczących aborcji, które każdy powinien znać”.Jej zdaniem aborcja „to zabieg medyczny kończący ciążę”, i „potrzebują go miliony osób, które mogą zajść w ciążę”. „Również osoby transpłciowe potrzebują aborcji”- pisze Amnesty International.
Nie tylko kobiety i dziewczyny cispłciowe (kobiety i dziewczęta, które urodziły się jako kobiety) mogą potrzebować dostępu do aborcji. Wykonania zabiegu aborcji potrzebować mogą także osoby interseksualne, transpłciowi mężczyźni i chłopcy, a także osoby o innej tożsamości płciowej, którzy mają zdolność zajścia w ciążę
—czytamy na stronie Amnesty International.
Organizacja pisze, że „jedną z głównych przeszkód w dostępie do aborcji dla tych osób i grup jest brak dostępu do opieki zdrowotnej”.
Natomiast osoby, które mają dostęp do opieki zdrowotnej może spotkać stygmatyzacja i krzywdzące poglądy, co często wynika z przekonania, że osoby te nie potrzebują dostępu do antykoncepcji ani informacji i usług związanych z aborcją. 28 proc. osób transpłciowych i osób nieidentyfikujących się z żadną płcią znajdujących się w podobnych okolicznościach poinformowało, że były ofiarami molestowania w placówkach medycznych, natomiast 19 proc. zupełnie odmówiono opieki zdrowotnej ze względu na ich tożsamość płciową, przy czym osoby ze środowisk o nie białym kolorze skóry były szczególnie narażone. Wynika to z wielu powiązanych ze sobą czynników takich jak ubóstwo i rasa oraz powiązanej z nimi dyskryminacji międzysektorowej
—dodają.
To nie koniec.
Rzecznicy i rzeczniczki na rzecz praw reprodukcyjnych, a także aktywistki i aktywiści na rzecz praw osób LGBT wzywają do zwiększenia świadomości na ten temat oraz uczynienia aborcji legalną i zapewnienia powszechnego dostępu do niej dla wszystkich osób, które jej potrzebują bez jakiejkolwiek dyskryminacji
—wzywa Amensty International.
Odezwa Amnesty International spotkała się z ogromną krytyką w sieci. Internauci nie pozostawili suchej nitki na organizacji, która rzekomo broni praw człowieka, a domaga się legalizacji mordowania nienarodzonych dzieci.
Idealny tekst pro life. Nic więcej nie trzeba, tylko poczytać… (PS. @amnestyPL dzięki! Ten tekst to dla wielu osób kubeł zimnej wody na łeb. Cis mol dur hur bzur)
—napisała na Twitterze Agnieszka Puścikowska.
Czarno na biały widać, w jakim świecie wylądujemy, jeśli nie przeciwstawimy się temu szaleństwu. Orwell wysiada
—stwierdziła Alina Petrowa.
Po raz kolejny widać, że @amnestyPL to organizacja wroga życiu. Konsekwentnie szukają wszelkich sposobów i obszarów, by propagować aborcję, czyli zabijać. Lub nie stanąć w obronie życia dzieci. Dla przypomnienia, ich stanowisko w sprawie #AlfieEvans
—dodał Mariusz Mazurkiewicz.
Mężczyźni potrzebują aborcji? Serio @amnestyPL? Chyba psychiatry. Przestańcie szerzyć te głupoty o mężczyznach w ciąży. Biologii ideologią nie pokonacie
—skwitowała efka.
Co się stało z Amnesty International, że zajęła się nachalną promocją aborcji i to we wszelkich możliwych wariantach, jak można wywnioskować z ich apelu. Gdzie się podziała faktyczna troska o prawa człowieka?
pc/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/416235-tak-bronia-praw-czlowieka-amnesty-international-szokuje