Dziś znów mamy wielkich Polaków - tu, w Pałacu Prezydenckim. Dziś znów mamy bohaterów, którzy walczyli niezłomnie, by Polska była wolna, suwerenna - powiedział prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości ogłoszenia nazwisk kolejnych zidentyfikowanych ofiar totalitaryzmu komunistycznego.
Zidentyfikowani zostali:
— Ludwik Augustyniak pseud. „Cygan”, „Gustek”, st. sierż. WP, żołnierz Armii Krajowej;
— Zdzisław Broński ps. „Zdzich”, „Uskok”, sierż. rez. WP, ppor. Armii Krajowej, por. Delegatury Sił Zbrojnych, kpt. Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”, kawaler orderu Virtuti Militari;
— Wiesław Budzik ps. „Roland”, żołnierz Związku Walki Zbrojnej, Narodowego Zjednoczenia Wojskowego;
— Stanisław Dolewski;
— Adam Domalik ps. „Kowboj”, żołnierz Armii Krajowej;
— Józef Domański pseud. „Paweł”, „Łukasz”, „Znicz” , żołnierz Armii Krajowej - Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”;
— Florian Dutkiewicz ps. „Jawor”, „Wiktor”, st. sierż. WP, żołnierz Armii Krajowej; — Tadeusz Gajda ps. „Tarzan”, żołnierz Narodowej Organizacji Wojskowej – Armii Krajowej, podporucznik Narodowego Zjednoczenia Wojskowego,
— Stefan Górski, pseudonim „Brzeg”, „Zdrój”, ppor. piech. rez., oficer Armii Krajowej, cichociemny, kawaler orderu Virtuti Militari;
— Władysław Guzdek, ps. „Wilk”, żołnierz Narodowych Sił Zbrojnych;
— Jan Kwiczala ps. „Emil”, członek Narodowych Sił Zbrojnych;
— Tadeusz Leśnikowski pseud. „Desant”, porucznik Armii Krajowej;
— Stanisław Ludzia ps. „Harnaś”, żołnierz Armii Krajowej;
— Stanisław Marciniak pseud. „Niewinny”, „Janusz”, żołnierz Batalionów Chłopskich, Armii Krajowej – Zrzeszenia „Wolność i Niezawisłość”;
— Adam Mirecki ps. „Adaś” – podporucznik rezerwy WP, kapitan Narodowej Organizacji Wojskowej – Armii Krajowej;
— Wincenty Niemkowicz;
— Tadeusz Ośko vel Wojciech Kossowski ps. „Sęp”, ppor. Armii Krajowej;
— Jan Przybyłowski pseud. „Onufry”, por. Narodowego Zjednoczenia Wojskowego;
— Szczepan Ścibior – pułkownik WP, kawaler orderu Virtuti Militari;
— Antoni Wąsowicz ps. „Roch”, sierż. Armii Krajowej;
— Tadeusz Zajączkowski ps. „Mokry”, żołnierz Armii Krajowej.
Prezydent zwrócił uwagę podczas czwartkowej uroczystości, że polegli pozostawili przed Polską i Polakami „wielkie zadanie”.
To nie jest tylko kwestia znalezienia ich i wydobycia, przywrócenia im imion i nagrobków - tak, jak im się to od dziesięcioleci należy, ale to jest także kwestia testamentu, jaki nam zostawili. Tego, za co zginęli
— mówił.
Polegli za wolną Polskę, za Polskę suwerenną, za Polskę niezależną, za Polskę niepodległą, za Polskę, która będzie rozwijana jak Polska silna, jako sprawnie działające państwo, jako państwo, które broni swoich obywateli, które dba o ich interesy, które jest dumne, które się rozwija, które jest mądrze rządzone, które uczy młodzież postaw patriotycznych. Takich, by zawsze mogło się obronić. Za taką Polskę zginęli
— ocenił.
Prezydent przypomniał, że polegli nie godzili się na Polskę „rządzoną przez zdrajców”, przez „sowieckich namiestników”.
Wieczna cześć ich pamięci, bo polegli za wolną Polskę, zostawiając nam swoje zadanie
— mówił prezydent.
Duda przypomniał, że w rocznicę stulecia odzyskania niepodległości, do Polski wróciły szczątki admirała Józefa Unruga i jego żony.
To był jego warunek postawiony w jego testamencie, że chciałby wrócić do Polski, ale może do niej wrócić dopiero wtedy, kiedy Polska odzyska godność poprzez przywrócenie imienia jego żołnierzom. Bo on wróci do wolnej Polski, a nie do Polski, która jest czyimś wasalem - a nie do Polski niesuwerennej rządzonej przez zdrajców. Przez tych, którzy zamordowali jego kolegów, jego podkomendnych
— mówił prezydent.
Przypomniał, że dopiero wtedy, gdy jego podkomendni spoczęli z honorami na Cmentarzu Marynarki Wojennej na Oksywiu w Gdyni, rodzina zgodziła się na powrót do Polski ciała admirała Unruga.
Uznali, że testament został wykonany
— wyjaśnił.
Jakże to jest wielki symbol, myślę dla nas wszystkich, symbol tego, że Polska rzeczywiście jest wolna nie tylko w naszych oczach ludzi tu żyjących, ale także w oczach tych, którzy patrzą z zewnątrz, patrzą z punktu widzenia wielkiej pamięci historycznej. Patrzą z punktu widzenia wielkiego honoru oficera, dowódcy polskiej marynarki, dowódcy obrony Wybrzeża, polskiego patrioty z wyboru, który przecież mógł być Niemcem
— mówił prezydent.
Trudno o bardziej wymowne świadectwo niż świadectwo tego człowieka, że Polska wróciła na właściwe sobie miejsce i że dzisiaj znów jest taka, jaka powinna być
— podkreślił.
Znów zaczyna być taką, o jaką oni walczyli
— dodał.
Ale jest testament do zrealizowania. My dziś możemy przyjąć symbolicznie (…), że Polska jest wolna. Niech to będzie świadectwo admirała Józefa Unruga. Możemy je przyjąć i możemy być szczęśliwi, żeśmy je w istotnym stopniu wypełnili
— podkreślił.
wkt/PAP/twitter
-
Zapraszamy do lektury najnowszego numeru tygodnika „Sieci”!
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl i oglądania ciekawych audycji telewizji internetowej www.wPolsce.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/415075-znamy-nazwiska-21-ofiar-odnalezionych-przez-ipn
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.