Przerażające jest to do czego człowiek może się posunąć. Feministki „świętują” zabijanie dzieci w ramach „Dnia bezpiecznej aborcji”. Zapraszają także na marsz w ramach, którego będą przekonywać, że przerwanie życia dziecka jest ok. Użytkownicy Twittera niszczą mroczną ich logikę.
„Aborcyjny Dream Team on tour” przypomniał na Facebook’u wszystkim koleżankom, że dziś szczególny dzień w ich feministycznej rodzinie. Każda z nich celebruje możliwość wykonania wyroku śmierci na dziecku w ramach: Dnia Bezpiecznej Aborcji.
„Świętowanie” możliwości wykonywania aborcji trudno nazwać nawet kuriozalnym, gdyż dotyczy życia i śmierci bezbronnych i najsłabszych ludzi. Feministki chcą jednak razem celebrować ten dzień i skrzykują się na niedzielę, aby wziąć udział w marszu.
My w tym roku świętujemy marszem, inspirując się naszymi koleżankami feministkami z Irlandii. W Dublinie od 2012 roku tego dnia idzie marsz. W tym roku międzynarodowym hasłem Dnia Bezpiecznej Aborcji jest „porozmawiajmy o aborcji, bo aborcja jest częścią naszego życia”. Bo jest!
— piszą feministki.
Wobec tak obłudnych twierdzeń zareagowali użytkownicy Twittera.
Facebook, Twitter, rs
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/414334-wstrzasajace-feministki-swietuja-dzien-bezpiecznej-aborcji