Szansa na naprawdę ciekawą edukację. Oby „Naukowa kawaleria” przekształciła się w serial

Samochód na parę Józefa Bożka, duma motoryzacji CWST1, kamera Pruszyńskiego czy też dok pływający do naprawy statków. To wszystko polskie wynalazki, pokazuje je film Arkadiusza Gołębiewskiego „Naukowa kawaleria”. Po Polsce naznaczonej miejscami związanymi z ważnymi odkryciami prowadzą nas Katarzyna Trzaskalska i Krzysztof Ziemiec.

Arkadiusza Gołębiewskiego znamy głównie z filmów historycznych, jak choćby „Kwatera Ł” czy „Dzieci kwatery Ł” opowiadające o pracach poszukiwawczych IPN na Łączce. Kto jednak zna reżysera bliżej, wie, że poza historią ma on w głowie pracę u podstaw. Edukowanie młodzieży, pokazywanie im wzorców i jednoczesną dumę z Polski. Po to powstał film „Naukowa kawaleria”, byśmy nie raz zachwycając się zagranicznymi odkryciami zastanowili się, czy przypadkiem pomysł nie pochodzi z Polski. Często tak jest.

Film, którego zapowiedzi prezentujemy poniżej pokazała niedawno Telewizja Polska. Zobaczyliśmy kilka wynalazków, które wymagają dokładniejszego omówienia. Ciekaw jestem, który Państwa najbardziej zaskoczy.

Film na płytach DVD został rozesłany do szkół. Dobry ruch, bo jego forma rozbudowanego i ciekawie sfilmowanego felietonu może być dla uczniów przekonująca. Ale może nie należy na tym poprzestać. W mojej ocenie to przedsięwzięcie ma potencjał na serial i zdziwiłbym się, gdyby ta szansa nie została wykorzystana. Tym bardziej, że obchodzimy właśnie stulecie odzyskania naszej niepodległości. Kiedy, jeśli nie teraz mówić o polskich odkrywcach i ich wynalazkach?

CZYTAJ TAKŻE: Arkadiusz Gołębiewski honorowym obywatelem Ciechanowa. NASZA FOTOGALERIA

-

Wyjątkowy PREZENT dla prenumeratorów!

Super oferta dla czytelników tygodnika „Sieci”! Zamów i opłać roczną prenumeratę pakietu: tygodnik „Sieci” i miesięcznik „wSieci Historii”, a książkę Jacka i Michała Karnowskich „Pilnujmy Polski!” otrzymasz GRATIS!