Reklama jest jednym z najważniejszych elementów prowadzenia każdego biznesu. Trzeba jednak pamiętać, by nie przesadzić. O tej zasadzie zapomnieli właściciele jednej z kieleckich restauracji, którzy przekroczyli granicę dobrego smaku.
W normalnej pizzerii dominują włoskie nazwy potraw. Nie ma jednak nic zdrożnego w tym, by włoskie danie nazwać po polsku. Dlatego też w menu restauracji „Kadzielnia” w Kielcach znajdziemy takie propozycje jak „kadzielnianka” czy „szpinakowa pychotka”.
Problem polega na tym, że w szerokim menu kieleckiej restauracji znalazła takie dania jak pizza „stan wojenny” czy „wczesny Gierek”. O ile pizza odnosząca się do okresu rządów Edwarda Gierka nie wywołuje aż takich kontrowersji, to użycie w kontekście potrawy nazwy „stan wojenny” słusznie powoduje oburzenie.
Przekonanym o swoim dystansie i poczuciu humoru właścicielom polecamy, by sięgnęli do książek i dowiedzieli się czym był stan wojenny i ilu Polaków straciło wtedy życie.
Mly/se.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/410080-niesmaczna-i-oburzajaca-reklama-kieleckiej-pizzerii
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.