Leszek Miller wspomina zmarłego syna: Kochałem go nad życie. Nie mogę sobie z tym poradzić. To olbrzymi szok

zdjęcie ilustracyjne  / autor: fratria/screen "Super Express"
zdjęcie ilustracyjne / autor: fratria/screen "Super Express"

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.