Podziwiam ludzi, którzy wtedy, w tamtych warunkach podnieśli polską flagę i zaczęli powstanie przeciwko niemieckiej okupacji. Nie była to tylko walka militarna, ale było to również przeciwstawienie się terrorowi nazistowskiemu, który zastosowano wobec narodu polskiego. Dlatego też podziwiam tych ludzi

—powiedział w rozmowie z Radiem Nadzieja kard. Gerhard Ludwig Müller, były prefekt Kongregacji Nauki Wiary, podkreślając niezłomność Polaków w działaniach narodowowyzwoleńczych.

Dodał, że „Polska jest krajem o wyjątkowych tradycjach wolnościowych i demokratycznych”, a polski naród na przestrzeni wieków „zawsze występował przeciwko najeźdźcy”.

Mimo tego, że w Powstaniu Warszawskim nie udało się pokonać okupanta i może z pozoru wydawać się, że była to walka bezsensowna, to jednak wpisuje się ona w kontynuację tych bohaterskich zrywów wolnościowych

— przyznał kard. Müller.

Duchowny zwrócił też uwagę na wysiłek włożony przez Polaków w walkę o wolność. Przypomniał, że wolność nie jest prezentem, a wartością, o którą należy zabiegać, która domaga się ofiary. Dodał, że Polska musiała przez wieki walczyć o swoją wolność, bowiem była „ofiarą międzynarodowej polityki”.

Celem działania Trzeciej Rzeszy było zniszczenie polskiej tożsamości narodowej i eksterminacja narodu polskiego i sądzę, że to właśnie Polska, pośród wszystkich europejskich krajów, musiała najwięcej uczynić dla wolności i demokracji. Szczególnie od czasu rozbiorów, kiedy Polskę podzieliły trzy wielkie mocarstwa

— zwrócił uwagę kardynał. ‘

Podkreślił, że własnie dlatego trzeba podziwiać wszystkich, którzy w czasie Powstania Warszawskiego stanęli, aby walczyć o realną wolność i przyszłą Polskę.

Powiedział też, że zasmucające jest to, iż niektórzy przejęli „logikę zwycięzcy”, bowiem „zgodnie z tą logiką można powiedzieć, że niewolnicy w Stanach Zjednoczonych powinni się poddać, a jednak podjęli walkę o wolność i równość”.

Godność człowieka jest największą wartością, za którą warto walczyć i warto poświęcić własne życie. Nie można też podjąć logiki, którą kierowali się tacy ludzie jak Hitler i Stalin. Powstanie Warszawskie było ukierunkowane przeciwko hitlerowskiemu okupantowi, ale trzeba pamiętać też, że za rzeką stali Sowieci. Celem jednych i drugich była zagłada polskiej tożsamości. Trzeba tu wspomnieć również o 20 tysiącach pomordowanych w Katyniu polskich obywateli. Taka totalitarna „logika”, zaprogramowana na zagładę, nie jest do zaakceptowania

— powiedział w rozmowie z Radiem Nadzieja kardynał.

Podkreślił, że prawdziwymi zwycięzcami są ci, którzy nie poszli na żaden kompromis, ale byli do końca wierni swoim ideałom i walce o zachowanie od zniszczenia godności ludzkiej.

Zaapelował też do władz Unii Europejskiej, aby brali pod uwagę wielki trud Polski i Polaków w walce o wolność i demokrację, kiedy wysuwają swoje roszczenia.

wkt/Radio Nadzieja/wzasiegu.pl