Tłumy warszawiaków i mieszkańców całej Polski, którzy specjalne przyjechali do Warszawy, zebrały się w środę wieczorem na placu Piłsudskiego, by wspólnie śpiewać (nie)zakazane piosenki. Na placu pojawili się również bohaterowie sierpnia 1944 roku i prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: RELACJA. 74. rocznica wybuchu PW. Premier Morawiecki: Powstańcy stanęli do nierównego boju i walczyli do ostatnich dni. ZDJĘCIA i WIDEO
TYLKO U NAS. Prof. Marek Kornat: Powstanie Warszawskie ukazało Zachodowi prawdziwe oblicze Sowietów
Koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” jest częścią obchodów 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Akcja śpiewania powstańczych piosenek odbywa się już po raz 12.
Jej uczestnicy otrzymali śpiewniki. Teksty były też widoczne na telebimach. Śpiewających jak co roku wspierali profesjonalni muzycy. Wystąpił chór i orkiestra pod dyrekcją Jana Stokłosy. Na scenie pojawił się też też obecny Chór Warszawiaków oraz soliści - Paulina Grochowska, Maciej Pawlak i Jakub Wocial.
Plac Piłsudskiego wypełniony był warszawiakami i osobami, które przyjechały z całej Polski; pomiędzy poszczególnymi piosenkami na telebimach wyświetlane były wspomnienia powstańców, przedstawiano także historię walk powstańczych.
Powstanie Warszawskie było największą akcją zbrojną podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. 1 sierpnia 1944 r. do walki w stolicy przystąpiło ok. 40-50 tys. powstańców. Planowane na kilka dni trwało ponad dwa miesiące. W czasie walk w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne i wynosiły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które po Powstaniu zostało niemal całkowicie spalone i zburzone.
Koncert skomentowali również internauci:
wkt/PAP/YT/Twitter
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/406328-150-tysiecy-osob-spiewalo-niezakazane-piosenki