Żydzi z chasydzkiej wspólnoty Modzitz uważają, że w Kazimierzu nad Wisłą, na szkolnym boisku, znajdują się żydowskie groby (fragment tego obiektu sportowego pokrywa się z używanym do XIX wieku starym cmentarzem żydowskim). Przybywający z Izraela chasydzi twierdzą przy tym, że na tym terenie jest grób zmarłego w 1856 roku ich duchowego przywódcy, rabina Yechezkela Tauba. Zlokalizowali to miejsce, podobno, za pomocą georadaru.
Przyjeżdżają do Kazimierza, modlą się na szkolnym boisku i mówią, że boisko na cmentarzu – to bluźnierstwo. Żądają prawa do postawienia tam pomnika. Skądinąd jeden pomnik, postawiony przez miasto i upamiętniający dawny cmentarz żydowski, już tam jest – na zewnątrz, pod okalającym teren szkolny murem. Cała sprawa została ostatnio nagłośniona przez izraelski dziennik „Haaretz”, i ewidentnie ma zadatki, by jątrzyć stosunki polsko-żydowskie i polsko-izraelskie
*
Sprawa jest delikatna, i rozwiązania jej nie ułatwia sposób działania żydowskich emisariuszy, przepojonych przekonaniem że boisko zostało celowo usytuowane na cmentarzu, a tak w ogóle Polacy nie myślą o niczym innym, niż o celowym zacieraniu śladów żydowskiej obecności. Jeśli jednak istotnie pod boiskiem są szczątki, to problem należy rozwiązać, zarówno z przyczyn moralnych, jak i politycznych. Rozwiązać spokojnie, nie dając się szantażować prowokacyjnymi żądaniami (niektórzy Żydzi wydają się sugerować, że boiska powinno nie być już wręcz w dniu rozpoczęcia nowego roku szkolnego) i bez szkody materialnej dla Kazimierza.
Ale rozwiązać. We współpracy jeśli nie ze wspólnotą Modzitz, to z polską, religijną wspólnotą żydowską.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/403030-boisko-na-zydowskim-cmentarzu-trzeba-rozwiazac-te-sprawe
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.