Już drugiego maja w Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej rozpocznie się kampania społeczna, której celem jest przywrócenie należnego szacunku naszym barwom narodowym. Hasłem przewodnim kampanii będzie „Nasza historia ma tylko dwa kolory. Nie pisz na fladze”.
Polska flaga, to symbol wspólnoty oraz dumy z polskości. Pomimo burzliwej historii Polski oraz wielu zmian, jakim uległ wygląd flagi, do dziś barwy bieli i czerwieni pozostały niezmienione. Weksylia, czyli znaki rozpoznawcze wykonane przeważnie z tkaniny, którą następnie mocowano do drzewca lub liny na maszcie, były w przeszłości znakiem państwowym używanym zdecydowanie częściej niż np. herby, czego przykładem były chociażby polskie chorągwie królewskie, które zawsze miały barwy białą i czerwoną. Co istotne w charakterze barw narodowych biel oraz czerwień zostały użyte po raz pierwszy oficjalnie dopiero 3 maja 1792 r. w Warszawie, w trakcie uroczystości rocznicowych uchwalenia konstytucji, kiedy to m.in. panie wystąpiły w białych sukniach z czerwonymi szarfami, podczas gdy panowie założyli szarfy biało-czerwone.
Nie było państwa, była flaga
W XIX w. w Europie Środkowej coraz bardziej powszechny stał się zwyczaj tworzenia flag państwowych, regionalnych czy też miejskich o kilku pasach poziomych w barwach herbu. Ten sam trend widoczny był także w ówczesnej Polsce, i to pomimo faktu, iż ta formalnie nie istniała wówczas jako niepodległe państwo. Po raz pierwszy chorągiewki w polskich barwach narodowych zaistniały 25 lutego 1861 r. w Warszawie podczas demonstracji upamiętniającej 30. rocznicę bitwy o Olszynkę Grochowską, będącą zdaniem historyków najbardziej krwawą bitwą powstania listopadowego. Masowo biało-czerwone flagi pojawiły się jednak dopiero kilkadziesiąt lat później, a dokładniej w dniu 3 maja 1916 r., a więc w trakcie zmagań w ramach I wojny światowej, podczas demonstracji z okazji 125. rocznicy uchwalenia naszej konstytucji. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości barwy narodowe zostały oficjalnie potwierdzone na mocy ustawy z dnia 1 sierpnia 1919 r., ustanawiającej oficjalnie polską flagę, w której wskazano wprost: „Za barwy Rzeczypospolitej Polskiej uznaje się kolor biały i czerwony, w podłużnych, równoległych, z których górny – biały, dolny zaś – czerwony”.
Nasz historia ma tylko dwa kolory
Wyrazem poszanowania historii i pamięci pokoleń Polaków, dla których biało-czerwone barwy były wizualizacją najważniejszych ideałów, jest kampania społeczna, która rozpocznie się już 2 maja pod hasłem „Nasza historia ma tylko dwa kolory. Nie pisz na fladze”. Głównym inicjatorem kampanii jest Grupa LOTOS przy współpracy z Narodowego Centrum Kultury, zaś partnerami akcji są: rządowy program Niepodległa, Telewizja Polska oraz Polskie Radio. Organizatorzy kampanii chcą również zwrócić uwagę społeczeństwa na świadome korzystanie z symboli narodowych. Wielu Polaków nie wie bowiem, że na fladze nie powinno się umieszczać dodatkowych elementów, w tym także napisów, i często robi to zupełnie nieświadomie. W ramach kampanii przygotowana zostanie seria spotów reklamowych, mająca przypomnieć odbiorcom, jak poprawnie używać symboli narodowych zgodnie z ich przeznaczeniem. – Na fladze nie wolno umieszczać rysunków ani napisów; niedopuszczalne jest wyrzucanie papierowych czy materiałowych chorągiewek do kosza; podczas wciągania flagi na maszt trzeba zachowywać się godnie, stać na baczność, nie rozmawiać – mówił w rozmowie z PAP heraldyk Alfred Znamierowski. – Niestety nie mamy takiego zwyczaju jak w Stanach Zjednoczonych, gdzie przy wciąganiu flagi na maszt, podobnie jak przy hymnie, kładzie się prawą rękę na sercu. U nas tego nie ma, ale trzeba zachować przynajmniej poważną pozycję i zachować milczenie – dodaje ekspert.
Flaga narodowa to nie szalik klubowy
Pamiętajmy o tym, że flaga którą dzisiaj tak chętnie zabieramy chociażby na mecze kadry narodowej, to ten sam symbol polskiego państwa, za który ginęli żołnierze generała Władysława Andersa w bitwie pod Monte Cassino czy powstańcy podczas krwawych walk w Warszawie. Z obserwacji wynika, że ze zjawiskiem pisania na fladze spotykamy się najczęściej właśnie podczas imprez sportowych. Ten fakt tłumaczy, dlaczego akurat Grupa Lotos zdecydowała się zainicjować kampanię społeczną, która ma uświadamiać niestosowność umieszczania napisów na fladze – wyjaśnia Witold Pasek, dyrektor ds. marketingu Grupy LOTOS S.A.– LOTOS jest aktywnym mecenasem polskiego sportu. Nasza firma jest m.in. Głównym Sponsorem Reprezentacji Polski w piłce nożnej, Generalnym Sponsorem Polskiego Związku Narciarskiego oraz Oficjalnym partnerem Roberta Kubicy. Zależy nam na tym, aby kibice, którzy zawsze wspierają naszych rodaków podczas najważniejszych wydarzeń sportowych, szanowali Flaga Narodową i nie pisali po niej.
Kibice powinni wykorzystywać barwy narodowe. Flaga różni się tym od barw narodowych, że barwy narodowe mogą być w różnych proporcjach, natomiast flaga ma proporcje 5 do 8 i na fladze żadnych napisów ani innych znaków nie może być. Co innego na barwach narodowych. Szczególnie kibice skoków narciarskich bardzo często używają barw narodowych z napisem miejscowości, z której pochodzą. Jest to zarówno oznaka patriotyzmu, że są Polakami, jak i patriotyzmu lokalnego – z jakiej miejscowości pochodzą – i myślę, że to jest dopuszczalne
— wyjaśnia w wywiadzie dla PAP Alfred Znamierowski.
Jednoczy wszystkich Polaków
Kampania „Nasza historia ma tylko dwa kolory. Nie pisz na fladze” realizowana jest z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości. Start kampanii planowany jest na przypadający 2 maja Dzień Flagi Rzeczypospolitej Polskiej. Data ta naturalnie kojarzy się z flagą przede wszystkim ze względu na symbolikę – 2 maja w PRL był dniem, kiedy Polacy zmuszani byli do zdejmowania flag po Święcie Pracy. Tego dnia obchodzimy również święto Polonii i Polaków będących poza granicami kraju, o czym przypominała w swoim zeszłorocznym wystąpieniu ówczesna premier Beata Szydło. – Dziś, 2 maja, trzeba mówić o rodakach za granicą, w Dniu Polonii. To święto tych, którzy mimo że mieszkają poza granicami Polski, mają Polskę w sercach, i my również powinniśmy pamiętać o nich i zapraszać ich do Polski, bo jesteśmy jedną wielką polską rodziną, biało-czerwoną rodziną, która nawet jeżeli jest rozproszona po różnych częściach świata, to jednoczy się pod biało-czerwoną flagą, ma w sercu polskie godło i na ustach polski hymn – mówiła Beata Szydło. Pamiętajmy o tych słowach.
Partner kampanii LOTOS
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/391463-przywrocmy-naszej-fladze-nalezna-czesc
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.