Nie może być innej reakcji, jak ból i współczucie tym wszystkim, którzy zostali dotknięci dramatem niewyobrażalnym. Ja sam zginam kolana i jestem na modlitwie - powiedział biskup koszalińsko-kołobrzeski Edward Dajczak na wiadomość o tragicznym wypadku drogowym, do jakiego doszło we wtorek w pobliżu Słowina w województwie zachodniopomorskim. W wyniku zderzenia busa z ciężarówką życie straciło dwoje młodych ludzi.
We wtorek około godz. 16.00 na drodze krajowej nr 37 tuż przed Słowinem doszło do makabrycznego zderzenia busa z ciężarówką. Z niewyjaśnionych na razie przyczyny kierowca samochodu ciężarowego zjechał na przeciwległy pas i uderzył w autobus. W wyniku wypadku życie straciło dwoje młodych ludzi - kobieta i mężczyzna w wieku 19 i 20 lat.
Autobusem podróżowały w większości młode osoby w wieku 16-17 lat, uczniowie Zespołu Szkół Morskich w Darłowie. Policja ustaliła, że kierowca był trzeźwy. Bus należał do prywatnego przewoźnika z powiatu sławieńskiego. Stan sześciu poszkodowanych osób przewiezionych do szpitala jest ciężki.
Nie może być innej reakcji, jak ból i współczucie tym wszystkim, którzy zostali dotknięci dramatem niewyobrażalnym. Młody człowiek zawsze patrzy w przyszłość, ma jakiś plan własnego życia. Wszyscy, którzy go otaczają, jego najbliżsi, żyją właśnie tym. I nagle wszystko zostaje przerwane dramatycznie, ogromnie boleśnie i niespodziewanie
—powiedział KAI bp Edward Dajczak.
Cieszę się z tego, że reakcje ludzkie są niezwykłe. Wokół tych ludzi szybko znaleźli się wszyscy inni. Cieszę się, że byli tam kapłani, ich katecheta. Otoczyli ich natychmiast bliskością
—dodał biskup koszalińsko-kołobrzeski.
Bp Dajczak poinformował też, że poprosił natychmiast koszalińską Caritas, aby zorientowała się w potrzebach rodzin poszkodowanych w wypadku i zareagowała na wszelkie prośby pomocy.
Oczywiście sam zginam kolana i jestem na modlitwie. Jadę na bierzmowanie. Będziemy się modlić z tymi, którzy będą bierzmowani
—poinformował.
Jak przypomniał, „jesteśmy w okresie Wielkanocy i przez krzyż i śmierć przeszedł Jezus”.
Papież Franciszek powiedział niezwykłe i istotne słowa: „Nie pozwólcie wykraść sobie nadziei, tej nadziei, którą daje Jezus zmartwychwstały”. Cierpiąc razem z bliskimi, zżywając się z tą całą dramaturgią jak wszyscy ludzie, chcę jako biskup powiedzieć, że to nie jest jednak definitywny finał; że jest nadzieja, która jest większa od tej tragedii, od każdej śmierci
—zaznaczył biskup.
Bądźmy z tymi, którzy zostali na tej ziemi. Pamiętajmy w modlitwie o tych, którzy odeszli. Ale jako chrześcijanie miejmy oczy utkwione w Zmartwychwstałego i trwajmy z nimi, ale z tą nadzieją, która nigdy się nie kończy, a która zamyka się w ramionach Ojca, którzy jest samą Miłością. To tylko nas mobilizuje do tego, aby tu na ziemi tym, których teraz wszystko boli, podarować miłość największą, na jaką nas stać
—dodał bp Dajczak.
Minister edukacji Anna Zalewska przyjechała do Zespołu Szkół Morskich w Darłowie, którego uczniowie zostali poszkodowani w wypadku w Słowinie.
Nie ma słów, które byłyby pocieszeniem dla rodziców dotkniętych taka stratą
—mówiła minister.
Wyrazy współczucia dla rodziców, których dotknęła taka strata. Nie ma słów, które byłyby pocieszeniem dla tych rodziców. Jesteśmy z nimi. Wychowawcy są z nimi, dyrektor szkoły będzie ich wspierał
—powiedziała minister Zalewska dziennikarzom po spotkaniu z dyrekcją ZSM w Darłowie.
Z minister w szkole byli też kurator zachodniopomorskiej oświaty Magdalena Zarębska-Kulesza, wicekurator Robert Stępień i wicewojewoda zachodniopomorski Marek Subocz.
W tej chwili, po tym tragicznym wypadku, jeszcze piątka dzieci jest w szpitalach. Ich stan jest dobry. Mamy nadzieję, że w najbliższych dniach wyjdą do domu
—poinformowała minister Zalewska.
Dodała, że jest „pod ogromnym wrażeniem zachowania wychowawców, dyrektora szkoły”.
W tych najgorszych momentach zachowali się tak, jak trzeba. Dziś rano odbyły się już zajęcia z wychowawcami. Uczniowie rozmawiają. Do dyspozycji rady pedagogicznej, uczniów i rodziców w tej chwili jest szóstka psychologów. I informacja kuratora oświaty, że będzie możliwość przywiezienia dowolnej liczby psychologów. Jest podobna deklaracja dyrektora szpitala w Sławnie
—dodała minister.
ann/PAP/KAI
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/390825-tragiczny-wypadek-w-slowinie-dwie-mlode-osoby-zginely-17-jest-rannych-min-zalewska-nie-ma-slow-ktore-bylyby-pocieszeniem