Naród żydowski żyje na całym świecie, ale w tych sprawach - Holokaust stał się dla nas religią. Nawet państwowość Izraela nie łączy całego narodu, a Holokaust tak

— powiedział Szewach Weiss na antenie tvn24bis.

Były przewodniczący Knesetu i ambasador Izraela w Polsce komentował czwartkowy Marsz Żywych, jaki odbył się w Oświęcimiu z udziałem prezydentów Polski i Izraela.

CZYTAJ TAKŻE: NASZA RELACJA. Prof. Szewach Weiss na UW: „Zwracam się do wszystkich Polaków: nie wolno stracić nadziei, trzeba wyjść z tego sporu jak najszybciej!”

Tak sie zdarzyło, że ta ustawa, nowelizacja zmieniła sytuację polityczną między narodami i krajami. Naród żydowski żyje na całym świecie, ale w tych sprawach - Holokaust stał się dla nas religią. Nawet państwowość Izraela nie łączy całego narodu, a Holokaust tak. (…) To część tożsamości i religii narodu żydowskiego. Marsz Żywych to jest swoisty pogrzeb. My żyjemy, ale jakby nie ta zagłada, to może w Polsce mogłoby być 6-7 mln Żydów… To głęboka sprawa

— ocenił.

Weiss mówił też o przemówieniach prezydentów Polski i Izraela.

Trzeba być bardzo dokładnym. Prezydent Izraela mówił o całej Europie - taka była prawda: Polska z tego punktu widzenia wychodzi lepiej niż inne państwa. Polska nie miała Petaina czy Quislinga. (…) Warto podkreślić, że przemowa prezydenta Dudy była taka, jakby nie było tej ustawy. To jest coś ciekawego. Czuję, że prezydent Duda czuje, że realizacja tej ustawy - jeśli w ogóle będzie możliwa, zobaczymy, co na to powie Trybunał Konstytucyjny - nie może zatrzymać badań i wypowiedzi na tle historycznym

— stwierdził.

Jak mówił Szewach Weiss, trzeba mowić głośno o Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

Było i zło, ale i dobro, odwaga. Każdy prezydent mówił do swoich, mówił o interesach moralnych swojego narodu, ale jakby nie było tej ustawy

— podkreślił.

Były ambasador Izraela w naszym kraju ocenił, że Marsz Żywych był bardzo cenną inicjatywą.

Dzisiejsze spotkanie jest ważne, by nie zgasić, nie zatrzymać marszu do normalności między Polską i Izraelem. To jest proces, który toczył się za czasów każdego rządu, każdej prezydentury. (…) Prezydent Duda ma otwarte serce i ja mu wierzę. To dalszy ciąg dialogu w dramatycznym dniu

— ocenił.

Dzisiejsze spotkanie było bardzo ważne i pokazało, że nie chcemy się podzielić

— dodawał Weiss.

Jak dodawał były ambasador, Polakom i Żydom powinno zależeć na przyjaznej relacji, bo leży to w interesie obu państw i narodów.

lw, tvn24BiS