Ostatnie sondaże – zmanipulowane bardzo czy też tylko trochę – dają asumpt do wielu dyskusji na temat tzw. dobrej zmiany i jej perspektyw. Kolejne szermierki słowne „prawych” i „lewych” publicystów i polityków obracają się wokół tych samych tematów i argumentów (które już dawno powinny wdrukować się na stałe w mózgi odbiorców!). Odnoszę jednak wrażenie, że zbiorowa pamięć Polaków jest wyjątkowo mizerna i krótkotrwała. Co gorsza – ludziom spowszedniały już wielomiliardowe przekręty, zobojętniała bezideowość i targowickie skłonności niegdyś rządzącej, a dziś odsuniętej od władzy totalnej opozycji. I jak chorągiewki na wietrze dają się znowu otumaniać przeróżnym Tuskom, Schetynom, Siemoniakom itp., lekko zapominając o Nowakach, Mirach, Zdzichach itp. gigantach „zniewolonego” rynku…
Mam wiele zastrzeżeń do obecnej ekipy rządzącej. I staram się je artykułować na bieżąco, bo nic tak nie demoralizuje jak władza absolutna. Ale skalę szwindli i draństw poprzedniej ekipy mam ciągle gdzieś w tyle głowy. Dlatego polecam poniższy, wielkanocny wierszyk z tomiku „Ja tu zostaję”, łączący „czucie i wiarę” z „mędrca szkiełkiem i okiem”, tak potrzebnymi do rzetelnej analizy otaczającej nas rzeczywistości.
NIEWIERNY TOMASZ
„Uwierzę, gdy zobaczę ślady gwoździ w dłoniach…
Rękę w bok Jego włożę – wtedy się przekonam!”
Tak rzekł Tomasz Apostoł (Niewiernym nazwany),
Na wieści o cudownym Pańskim Zmartwychwstaniu…
Dziś „niewiernych Tomaszów” chodzą całe stada!
Swej głupoty czy błędu uznać nie wypada?…
Choćby czarno na białym zdrajców im wskazano –
Zasypiają spokojnie. I budzą się rano…
Choćby setki podsłuchów otwierały oczy –
Głusi będą na fakty… Bies ich zauroczył?…
Choćby pluły im w twarze polityczne szuje –
Udają, że deszcz pada… Nikt się nie buntuje…
Choćby mieli na zbrodnię dowodów tysiące –
Śmieją się z mgły smoleńskiej. Ciemność zowią słońcem…
Choćby wolne wybory podle sfałszowano –
Bruku rwali nie będą… Do walki nie staną…
Choćby świat spadał w przepaść… Wojna stała w progu –
Mówią: „Nic się nie stało”… I nie czują trwogi…
Wiara jest Bożym Darem. Poznanie – Nauką.
Każde z nich wybrać możesz, kiedy Prawdy szukasz…
Zaś ślepota na dowód na tacy podany –
To głupota kosmiczna… Lemingów… Baranów…
Jest granica uporu (czas już na myśl złotą),
Kiedy Tomasz Niewierny staje się… Idiotą…
PS Wesołych Świąt Wielkiej Nocy…
Pan Zmartwychwstał!
I to jest powód do Wielkiej Radości!
Poniżej - link:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/388506-niewierny-tomasz-bardzo-polska-przypowiesc-wielkanocna
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.