Podziały społeczno-polityczne, które przybierają charakter plemienny, weszły w rodziny. Widzimy to. Pytanie, czy w ogóle zmartwychwstanie Jezusa do czegoś służy, czy zmartwychwstał na darmo? On to zrobił dla nas. Ważne jest, co niesie potem. Daje nam możliwość burzenia murów
— powiedział w programie „Gość Wiadomości” prof. Jan Grosfeld z UKSW w Warszawie.
Czy dla wielu katolików jedynym wyrazem życia religijnego jest pójście do kościoła ze święconką? Prof. Grosfeld ocenił, że to i tak dobrze.
W tym czasie można robić coś złego. (…) Kto pójdzie do kościoła, nawet jeśli tego głęboko nie czuje, to i tak dobrze
— stwierdził.
Jest lepiej raz, niż w ogóle nie iść do kościoła. Zawsze jest szansa, że jakąś szparkę stworzymy w tym murze, który robimy Panu Bogu
— powiedział.
Spowiedź to coś więcej niż pójście raz w tygodniu do kościoła. Wiele osób chodzi co niedziela, ale nie przystępuje do komunii. (…) Wszystkie drogi są dobre, które prowadzą do celu
— dodał.
Jak zaznaczył naukowiec z UKSW w Warszawie, Triduum paschalne równoważy różne aspekty.
Zawsze mamy niebezpieczeństwo, że pójdziemy w kierunku Wielkiego Piątku albo przeżyjemy samą Niedzielę Zmartwychwstania
— mówił.
Prof. Grosfeld odniósł się do kwestii rozmów Polaków przy świątecznych stołach, które wyrażają nasze spory.
Podziały społeczno-polityczne, które przybierają charakter plemienny, weszły w rodziny. Widzimy to. Pytanie, czy w ogóle zmartwychwstanie Jezusa do czegoś służy, czy zmartwychwstał na darmo? On to zrobił dla nas. Ważne jest, co niesie potem. Daje nam możliwość burzenia murów
— podkreślił.
Podziały nas niszczą. (…) Jeżeli doświadczamy zmartwychwstania w naszym życiu, to zmieniam podejście do drugiej osoby
— dodał.
ak
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/388385-spory-przy-swiatecznych-stolach-polakow-prof-jan-grosfeld-doswiadczenie-zmartwychwstania-pozwala-nam-burzyc-podzialy