Od początku marca w poznańskich szkołach prowadzone będą zajęcia antydyskryminacyjne. Poruszana na nich będzie tematyka wielokulturowości, tolerancji i przeciwdziałania dyskryminacji ze względu na orientację seksualną, narodowość lub kolor skóry.
Zajęcia przeciwdziałające dyskryminacji i wykluczeniu prowadzone będą w poznańskich szkołach w ramach zajęć dodatkowych. O sposobie ich realizacji będą decydować nauczyciele, którzy w ramach projektu mogą podejmować także współprace z instytucjami i organizacjami zajmującymi się m.in. pomocą osobom wykluczonym społecznie.
Zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski podkreśla, że:
ważne jest, aby uczniowie już od najmłodszych lat uczyli się szacunku i tolerancji dla osób o odrębnej tradycji, kulturze czy kolorze skóry. Lekcja, jaka zostanie udzielona dzieciom już teraz, przyniesie efekty w przyszłości. Gdy dorosną, będą wiedzieć, jak zachowywać się w kontaktach z ludźmi, którzy czasem trochę się od nich różną
—powiedział Wiśniewski na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Szkoły, które chciały realizować zajęcia o tematyce antydyskryminacyjnej, zobowiązane były wziąć udział w konkursie. Łącznie wpłynęło 68 wniosków, z czego do programu zakwalifikowano 37 placówek; wśród nich 23 to szkoły podstawowe, a 7 - licea ogólnokształcące. Komisja wysoko oceniła szczególnie te wnioski, które kładły nacisk na praktyczny wymiar zajęć i ich rezultaty. Odrzucone wnioski, jak wskazano na konferencji prasowej, „nie mieściły się we wskazanej tematyce”.
Na realizację zajęć Rada Miasta Poznania przeznaczyła 200 tys. zł. Jak zaznaczył przewodniczący klubu radnych PO Marek Sternalski, środki pochodzą z innej puli niż ta przeznaczona na realizację pozostałych zajęć dodatkowych w szkołach.
Cieszymy się, że do realizacji tych zajęć udało się przekonać inne ugrupowania. Liczba wniosków, które wpłynęły na konkurs, świadczy o tym, że są one potrzebne
—mówił.
Pełnomocniczka prezydenta Poznania ds. przeciwdziałania wykluczeniom Marta Mazurek wskazała, że społeczność szkolną cechuje różnorodność ze względu wiele cech, jak: płeć, stopień sprawności fizycznej, wyznanie, narodowość, pochodzenie etniczne, kolor skóry, orientacja seksualna, wygląd fizyczny czy stopień zamożności.
Każda z tych cech może stać się powodem wykluczenia i braku akceptacji ze strony innych uczniów i uczennic
—podkreśliła.
To szkoła powinna zadbać o to, aby uczennice i uczniowie mogli prawidłowo funkcjonować oraz na równych zasadach ze wszystkimi skupiać się na przyswajaniu wiedzy i umiejętności, zamiast tracić energię i siły na wypracowywanie strategii przetrwania w niesprzyjających warunkach (). Szkoła to również miejsce, w którym kształtowane są postawy uczniów i uczennic - ważne, aby wspierać i promować postawy otwartości, życzliwości i empatii wobec innych
—mówiła.
Mazurek tłumaczyła także, że według badań, średnio co 10. osoba w szkole cierpi na „długotrwałe, systematyczne nękanie spowodowane przez to, że w jakiś sposób odstaje od przyjętej i akceptowanej w środowisku normy”.
Zastępca dyrektora Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania Wiesław Banaś podkreślił, że obecnie program traktowany jest jako projekt pilotażowy, który ma być kontynuowany. Kolejny nabór wniosków odbędzie się we wrześniu.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/382260-wielokulturowosc-i-tolerancja-tak-poznan-w-szkolach-chce-walczyc-z-dyskryminacja