Nowelizacja ustawy o IPN jest wyrazem troski polskiego rządu o prawdę historyczną. Premier Mateusz Morawiecki kilka razy przypomniał, że Polska ze względu na swoją historię „nie może być oskarżana o cudze zbrodnie”. Dodał też, że ma nadzieję, że dojdzie do wypracowania wspólnego stanowiska Polski i Izraela w sprawie nowelizacji ustawy o IPN-ie, ale wcześniej obie strony muszą zgodzić się na pewne podstawowe fakty historyczne.
Żadne argumenty nie przemawiają do suspendowanego kapłana Wojciecha Lemańskiego. Na jego profilu na Facebooku można znaleźć oskarżenia i insynuacje skierowane do premiera Mateusza Morawieckiego i ks. prof. Waldemara Chrostowskiego. Ks. Lemański uważa, że powinniśmy pokornie schylić głowę, przepraszać cały Izrael i wstydzić się za wypowiedzi premiera Morawieckiego i ks. prof. Chrostowskiego.
Ale po kolei. Najpierw odezwa byłego kapłana do Mateusza Morawieckiego:
Jak się bezmyślnie chlapie językiem Panie Premierze, to teraz szybko, bardzo szybko - „PRZEPRASZAM”
—zaczął swój pełen oburzenia wpis.
Pana poprzedniczka oddała politykę zagraniczną w ręce pewnego nieudacznika. Ale to, czego Pan dokonał na tym polu, zapisze się niestety w księgach dyplomatołków. Jeśli sądzi Pan, że w sporze Polski z Izraelem USA staną po polskiej stronie, to jest z Panem jeszcze gorzej, niż myślałem. To kto teraz stanie po naszej stronie? Polska znów wyspą - samotną wyspą
—pisze z wyraźnym poczuciem wyższości Wojciech Lemański.
Jeszcze ostrzej atakuje on ks. prof. Waldemara Chrostowskiego. Insynuacjom nie ma końca. Suspendowanego kapłana rozwścieczył wywiad jakiego ks. prof. Chrostowski udzielił „Naszemu Dziennikowi”.
Biedny sfrustrowany ksiądz profesor. Ongiś współzałożyciel Polskiej Rady Chrześcijan i Żydów. Dziś krytyk wszystkich, którzy w tym dialogu uczestniczą
—twierdzi stawiający się w roli jedynego sprawiedliwego ks. Lemański. Jego słowa są niegodne kapłana i w ogóle człowieka.
Znany tropiciel żydowskich antypolskich spisków. Interpretator słów św. Jana Pawła II podważający autentyczność znanego na całym świecie papieskiego zwrotu - „nasi starsi bracia w wierze”. Człowiek, który nigdy nie potrafił zmierzyć się z polskimi zbrodniami na Żydach w Jedwabnem, Wąsoszu, Radziłowie, Szczuczynie i Bzurach. Nie-uczestnik dni judaizmu w Kościele Katolickim w Polsce
—atakuje ks. prof. Chrostowskiego, ale ciągle mu mało, więc dodaje:
Nie-uczestnik dni pamięci ofiar Holokaustu. Nie-uczestnik kolejnych rocznic wybuchu powstania w getcie warszawskim. Zapytajcie, co ma do powiedzenia o pogromie kieleckim. Zapytajcie, co sądzi o konflikcie wokół klasztoru Karmelitanek w Oświęcimiu. Zapytajcie, czy bywa na warszawskim Umschlagplatz i czy odmawia modlitwę św. Jana Pawła II za naród żydowski. A właściwie to nie pytajcie. W najlepszym przypadku nie odpowie. A może was po chrześcijańsku zaatakować
—kończy swój haniebny wpis.
Aż szkoda słów na komentowanie takich ataków. Ks. Lemański na politycznej „wojnie” i dostanie się każdemu kto myśli inaczej niż on.
ann/Facebook/Wojciech Michał Lemański
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/382257-jak-jedyny-sprawiedliwy-szarza-ks-lemanskiego-na-premiera-morawieckiego-i-ks-prof-chrostowskiego