Gorzkie słowa prof. Krasnodębskiego: "Nagonka na Antoniego Krauze skróciła mu życie"

Śmierć wybitnego reżysera i scenarzysty Antoniego Krauzego, wstrząsnęła środowiskiem. Wiele osób zachowuje w pamięci liczne ataki, z jakimi musiał się zmagać reżyser „Smoleńska”. Najbliżsi nie mają wątpliwości, że nagonka ta przełożyła się na stan zdrowia artysty. Prof. Zdzisław Krasnodębski wprost łączy ją ze śmiercią reżysera.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Pogrzeb Antoniego Krauze będzie miał charakter państwowy. Wicepremier Gliński: „Myślę, że to jest oczywiste. Poprosiłem premiera o zgodę”

Nagonka na Antoniego Krauze skróciła mu życia, tak jak skróciła życie Lecha Morawskiego. Przypomnijmy choćby odrażającą imprezę zorganizowaną przez tzw „Klub Nieudaczników” w Berlinie. Jemu wieczny spokój i chwała. Im wieczny wstyd i hańba

— pisze prof. Zdzisław Krasnodębski na Twitterze.

W podobnym tonie wypowiedział się prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński.

O prawdę walczył przez całe swoje życie. To jedna z tych osób, która odeszła przedwcześnie, bo była przedmiotem ataków, hejtu. To bardzo kosztuje i na pewno byłoby tak, że gdyby tego nie było, dalej by żył, ale jego życie nie miałoby tak wielkiego i pięknego sensu, jaki miało

— podkreślił Kaczyński.

CZYTAJ WIĘCEJ: Jarosław Kaczyński wspomina Antoniego Krauzego: To odważny człowiek, który chciał prawdy i dążył do prawdy. Walczył o nią przez całe swoje życie