Dziś jest dzień, by prezydent Rzeczypospolitej powiedział wszystkim mamom w Polsce: dziękuję, dziękuję za wielki trud wychowania dzieci w duchu patriotycznym, w duchu służby
— powiedział w środę prezydent Andrzej Duda, wręczając odznaczenia zasłużonym matkom.
Jesteście panie naszym największym dobrem narodowym, taka jest prawda. Nie ma Polska większego dobra niż polskie matki, które wychowują dzieci, które dbają o dom, które troszczą się o to, by tradycja była przechowywana i przekazywana z pokolenia na pokolenia
— dodał Andrzej Duda.
Dziękował zaproszonym paniom „za trud wychowania, troski, pamięci, miłości, za budowanie wspólnoty”. Szczególnie akcentował wartość wychowania patriotycznego w rodzinach.
Te odznaczenia to bardzo skromny wyraz wdzięczności – bardzo skromny! Ale jestem niezwykle wzruszony, że mogłem Dostojnym Paniom te odznaczenia wręczyć. I że mogę wypowiedzieć słowa podziękowania dla Was za to, że jesteście, że zawsze byłyście i za to, że dzięki Wam Polska trwa i będzie trwała
— mówił Prezydent Andrzej Duda do zaproszonych pań i ich bliskich.
W Pałacu Prezydenckim odbyło się w środę uroczyste spotkanie pary prezydenckiej z rodzinami wielodzietnymi, podczas którego matki zasłużonym w wychowywaniu dzieci odebrały państwowe odznaczenia.
Prezydent Andrzej Duda wręczył Złote Krzyże Zasługi Krystynie Łukanowskiej - mamie trzynaściorga dzieci oraz Grażynie Nelec - mamie szesnaściorga dzieci. Natomiast Srebrne Krzyże Zasługi odebrały Irena Bylicka - mama ośmiorga dzieci, Bożena Pietras - mama pięciorga dzieci, Maria Szkodzińska - mama czternaściorga dzieci, Anna Wardak - mama dziesięciorga dzieci.
Grażyna Nelec jest mamą 8 chłopców i 8 dziewczynek. Jak mówiła dziennikarzom po zakończeniu uroczystości, najstarsze dziecko ma 25 lat, najmłodsze - 3 miesiące. Podkreśliła, że w ich wychowaniu potrzeba wiele spokoju i cierpliwości.
Mąż Grażyny Nelec, Sławomir dodał, że ich dzieci wspierają się nawzajem.
Dzieci pomagają sobie nawzajem, rozwiązują swoje sprawy i problemy, bo mają z kim rozmawiać, ich jest przecież gromadka
— mówił z uśmiechem.
Nelec przyznał, że przy takiej liczbie dzieci zdarza mu się je mylić, ponieważ niektórzy są do siebie bardzo podobni.
Jak córki stoją odwrócone tyłem, obie mają długie włosy i nie wiem która to która, wtedy się ich po prostu pytam. One są podobnego wzrostu i można powiedzieć, że wyglądają jak bliźniaczki
— powiedział.
Jego zdaniem w dzisiejszych czasach „rodziny odzyskały siłę i poczucie wartości”.
Jako rodzina wielodzietna kiedyś spotykaliśmy się z pogardą. Kultura była nastawiona na te mniejsze rodziny. Nam w życiu nigdy nie zależało na zyskach, komforcie. Dla nas liczyły się dzieci - takie mieliśmy postanowienie, kiedy wstępowaliśmy w związek małżeński
— podkreślił Nelec.
wkt/PAP/Facebook
-
Super oferta dla czytelników tygodnika „Sieci”! Zamów roczną prenumeratę naszego pisma a oszczędzisz nie tylko czas, ale i pieniądze! Tylko dla prenumeratorów ceny niższe niż w kiosku nawet o 40%! E-Prenumerata do 58% rabatu!
Więcej informacji o warunkach prenumeraty na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/381436-poruszajace-slowa-prezydenta-do-matek-dziekuje-za-wielki-trud-wychowania-dzieci-dzieki-wam-polska-trwa-i-bedzie-trwala-wideo-i-zdjecia