Za czasów Platformy Obywatelskiej polskie placówki dyplomatyczne szeroko promowały i dystrybuowały książkę pt. „Inferno of choices” („Piekło wyboru”). Publikacja, jak alarmowała „Rzeczpospolita”, utwierdzała obraz Polaków jako antysemitów i szmalcowników. Na siedem kluczowych opracowań, które znalazły się w publikacji, aż pięć mówiło o Polakach szmalcownikach, szabrownikach, antysemityzmie i kolaboracji z Niemcami.
Jeśli dziś pytamy, dlaczego na świecie tak popularne jest przypisywanie Polsce antysemityzmu czy wręcz współodpowiedzialności za Holocaust, możemy m. in. dziękować poprzedniemu rządowi. Zdawali się oni wierzyć, że samooskarżenie wzbudzi sympatię i uznanie świata. Był to element szerszej filozofii politycznej III RP, która była jakimś fantastycznym odwróceniem normalnych reguł politycznej (i nie tylko politycznej) gry.
„Inferno of choices” było wyborem najgorszym z możliwych, bo pozorującym „wyważenie”. A skoro sami Polacy tak „wyważają” własną historię, że stają się oskarżonymi, to jak wyglądał będzie obraz zewnętrzny?
Dziś na szczęście ów nieszczęsny zbiór tekstów nie reprezentuje już polityki historycznej państwa polskiego. Jest wiele wartościowych publikacji, wśród nich książka „Sprawiedliwi. Jak Polacy ratowali Żydów przed Zagładą” Grzegorza Górnego i Janusza Rasikonia, dostępna także w wersji angielskiej; otrzymali ją w prezencie zagraniczni dziennikarze zaproszeni przez premiera Morawieckiego do Markowej. Jest również wiele innych wartościowych publikacji.
Ale jednej publikacji brakuje: anglojęzycznego zbioru dokumentów pokazujących postawę polskiego państwa podziemnego wobec Zagłady. Warto pokazać rozkazy i odezwy podziemia, akty prawne, działania organizacyjne (Żegota) a także raporty przedstawicieli RP na Zachodzie. W tym raport Jana Karskiego, na zachodzie bardzo często postrzegany jako samodzielna akcja szlachetnego człowieka, a nie część operacji naszych władz.
Zanim zaczniemy się tłumaczyć ze strasznych czynów jednostek w strasznych czasach, pokażmy światu piękną, jednoznaczną postawę państwa polskiego. Bo dziś mamy do czynienia z paradoksem: to, co było marginesem, staje się naszą wizytówką, a to, co Polskę reprezentowało, zostaje zapomniane i skryte.
Eksponujmy więc dorobek państwa polskiego, jednoznacznie sprzeciwiającego się Holokaustowi, bezskutecznie alarmującego świat. Jeśli przebijemy się z wiedzą na ten temat, wszystko inne przybierze właściwe proporcje.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/380433-zanim-zaczniemy-sie-tlumaczyc-ze-strasznych-czynow-jednostek-pokazmy-swiatu-jednoznaczna-postawe-panstwa-polskiego
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.