Dlaczego mówimy, że Witos jest jednym z Ojców Niepodległości? Polska zawdzięcza mu niezwykłą rzecz, dzięki której jest wolna, niepodległa i suwerenna
— powiedział w Wierzchosławicach prezydent Andrzej Duda, podczas uroczystości upamiętniających 144 rocznicę urodzin Wincentego Witosa.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Obchody 144. rocznicy urodzin Wincentego Witosa: „Nie ma sprawy ważniejszej niż Polska!”
Kuchciński: 2017 rok był rokiem dobrym dla Polski. Obfitował w liczne sukcesy w wielu dziedzinach
To nie jest kwestia tego, że w 1918 walczył on w Powstaniu Wielkopolskim, że stawał w obronie polskich granic w 1920. To kwestia tego, że nie byłoby tej wolnej, niepodległej Polski gdyby nie wszystko to, co zrobi Wincenty Witos kształtując postawę polskiej wsi, kształtując postawę polskiego chłopa, polskiego rolnika. Wyciągając to, co w tych ludziach najlepsze
— mówił prezydent.
To na tym bazowała działalność Witosa, który poprzez tą tradycję budował ruch ludowy. To jemu zawdzięczamy to, że ten ruch jest dziś tak barwny i ma wiele form polskiego uczestnictwa. To właśnie tą działalność wzniecał, rozdmuchiwał jako dzieło swojego życia ten wielki Polak. Wspominamy go jako trzykrotnego premiera, ale przede wszystkim trzeba wspomnieć go jako premiera, którym został w roku 1920. W niesłychanie trudnej sytuacji, kiedy Polska uginała się pod naporem sowieckiej nawały, kiedy wydawało się, że bycie premierem to straceńcza misja, że być może zostanie zamordowany przez Sowietów. Witos podjął się tej wielkiej służby, ale przede wszystkim wykonał rzecz, która przesadziła o losach RP
— podkreślił prezydent.
Wezwał polskich chłopów do obrony państwa. W ten sposób powstała milionowa armia, która odparła i pokonała Armię Czerwoną, sowiecką zarazę, dla której Polska była przystankiem do opanowania całej Europy. To dzięki niemu i jego propaństwowej postawie, tą sowiecką nawałę udało się zatrzymać. Już za samo to Polska i kolejne pokolenia, które rodzą się i urodzą w wolnej RP winny oddawać hołd i wdzięczność dla Witosa. Pomnikowej postawy w naszej historii
— zwracał uwagę prezydent Duda.
Budował też niezwykłe postawy patriotyczne. Mówił i powtarzał cały czas, że najważniejsza jest Polska. (…) Witos był patriotą przez całe swoje życie, niezależnie od kolei losu. Nie jest dla nikogo tajemnicą, że w II RP był czas niezwykle trudny, kiedy doszło do sporów politycznych, dla nas niewyobrażalnie ostrych, kiedy Witos i inni działacze zostali uwięzieni za swoją działalność i postawę. Witos musiał emigrować z Polski, przez 6 lat przebywał na obczyźnie, choć oskarżenia były niesprawiedliwe. Choć został skrzywdzony przez polskie władze, przez Polskę, nigdy nie powiedział złego słowa. Nigdy nie mówił źle o swojej Ojczyźnie. Do końca był patriotą
— podkreślał.
Mam nadzieję, że jego postać będzie wielkim symbolem po wsze czasy nie tylko dla ludzi wsi, ale dla całego społeczeństwa. To on budował podstawy, które prowadziły chłopców w czasie II wojny światowej do Batalionów Chłopskich, do tego, aby do końca walczyć, żeby organizować się w Polsce, chociażby w Solidarności Rolników Indywidualnych
— mówił prezydent Duda.
Ale znamienne są słowa jednego z polskich pisarzy, że władza komunistyczna czuła respekt tylko do dwóch instytucji w Polsce: do Kościoła i do polskiej wsi. Bo to polska wieś nie pozwoliła się skolektywizować, obroniła ziemię. Władza nie odważyła się powszechnie odebrać im ziemi. Taka była siła polskiego ruchu ludowego. Taka byłą determinacja polskich rolników, polskich chłopów. Tak silna była tradycja zbudowana przez Witosa
— zwracał uwagę prezydent.
Apeluję, żeby nie pogłębiać podziałów. Apeluję do tego, żeby nie dzielić, a budować jedność, bo to jest najważniejsze. Proszę o to, żebyśmy jako jedność ten rok stulecia naszej niepodległości i kolejne lata świętowali jako jedno, podkreślając zasługi wszystkich tych, który razem dla Polski walczyli. Zapewniam o mojej pamięci dla rolników polskich i ich spraw, ale przede wszystkim o moim wsparciu do którego jestem gotowy w każdej chwili
— powiedział w Wierzchosławicach prezydent Andrzej Duda.
wkt
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/377571-prezydent-duda-w-wierzchoslawicach-choc-witos-zostal-skrzywdzony-przez-polskie-wladze-przez-polske-nigdy-nie-powiedzial-zlego-slowa-o-ojczyznie