Jeśli damy szansę na rozwój dzieciom z zespołem Downa, mogą dużo osiągnąć
— podkreśliła na antenie TVP Info żona wiceministra sprawiedliwości Patryka Jakiego Anna Jaki, mówiąc o swoim doświadczeniu jako matki dziecka z zespołem Downa.
Podkreśliła, że z własnego doświadczenia wie, iż lekarze, którzy są zwolennikami aborcji, przekonują, że dorosły człowiek z zespołem Downa nie potrafi nawet zawiązać butów, dlatego nie powinno się urodzić.
Głęboko się z tym nie zgadzam. Widzę, jak moje dziecko samo zakłada buty
— powiedziała i dodała, że ma wielu znajomych, których dzieci w wieku 3,5 roku, również z zespołem Downa, potrafią już czytać proste teksty.
To zadaje kłam temu, co mówią zwolennicy aborcji, że dzieci z zespołem Downa nie potrafią pewnych rzeczy osiągnąć i nigdy tego nie osiągną. Jestem przekonana, że jeżeli damy im miłość i zrozumienie, jako społeczeństwo ich zaakceptujemy, damy im szansę na rozwój – duża część z nich może naprawdę dużo osiągnąć
— stwierdziła Anna Jaki.
Anna Jaki zwróciła uwagę, że dla środowisk feministycznych „dziecko niepełnosprawne jest zlepkiem komórek, ale dziecko zdrowe to już człowiek”.
Byłam przerażona, że moje dziecko będzie miało zespół Downa. Miałam w swojej głowie określony stereotyp, który - jak się okazało - nie przystaje do tego, jak to wygląda w życiu. Jesteśmy szczęśliwi, dziecko daje nam radość, kocha nas
— mówiła mama trzyletniego Radka.
wkt/tvp.info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/377361-anna-jaki-jesli-damy-szanse-na-rozwoj-dzieciom-z-zespolem-downa-moga-duzo-osiagnac