Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz zwróciła się z apelem do kardynała Kazimierza Nycza. Zwróciła między innymi uwagę: „Zrównanie Chrystusa z obecnym uchodźcą islamskim jest nadużyciem”.
Kraśko atakując Krystynę Pawłowicz powołuje się na dogmat o nieomylności papieża. Szkoda, że go kompletnie nie rozumie.
W roli wiernego (może nawet najwierniejszego) syna Kościoła w radiu TOK FM wystąpił Piotr Kraśko. Postanowił on odpowiedzieć na list Krystyny Pawłowicz.
Deklarowanie się jako obrońca wiary i niezgadzanie się ze słowami papieża i kardynała, naprawdę nie jest możliwe
—zaatakował posłankę PiS w Przeglądzie Prasy TOK FM Piotr Kraśko.
Dziennikarz powołując się na naukę Kościoła, autorytet papieża i kardynała Nycza stwierdził:
Szanowna pani poseł, kardynał Nycz i arcybiskup Gądecki nie powiedzieli ani o słowo więcej niż to, co od wielu miesięcy mówi papież Franciszek
—stwierdził Piotr Kraśko.
Dość wybiórczo potraktował zarówno nauczanie papieża jak i sam list Krystyny Pawłowicz. Przypomniał nawet, że w 1870 roku na Soborze Watykańskim I przyjęto dogmat o nieomylności papieża.
Niestety bardzo dziurawa jest wiedza Piotra Kraśki na temat nieomylności papieża, więc wyjaśniamy!!!
Dogmat ten obowiązuje gdy:
Papież wypowiada się w sprawie wiary i moralności.
Musi wypowiadać się uroczyście, jako nauczyciel całego Kościoła, z intencją ogłoszenia jakiejś prawdy ważnej dla wszystkich wierzących.
Papież zatem może mylić się jeśli zabiera głos w sprawach nie związanych z wiarą, a z historią, polityką, kulturą itp…
Jeśli zaś idzie o dogmat o nieomylności Papieża, to jasno jest określone, że dotyczy ona nauczania papieskiego w sprawach wiary i moralności. I tylko w tych dziedzinach. Przywilej nieomylności nie dotyczy ludzkich cech i postaw Papieży. Osobista ich świętość nie ma tu nic do rzeczy, gdyż przywilej ten ma swe źródło w nieustannej asystencji Chrystusa i Ducha Świętego, Który rządzi Kościołem
—wyjaśnia ks. Tomasz Schabowicz na portalu mateusz.pl
Kraśko z przejęciem i niezrozumieniem cytował jednak postanowienia soboru. Stwierdził też, że to, co papież Franciszek mówi o uchodźcach, oznacza powinności jakie każdy katolik ma wobec ludzi cierpiących.
Szkoda, że dziennikarz zapomniał, że papież mówił też wielokrotnie, że każdy kraj musi zapewnić bezpieczeństwo swoim obywatelom. Ale to nie pasuje do tezy…
Kraśko zacytował za to jeszcze kolejny fragment dokumentu Soboru Watykańskiego I.
Jeśli zaś ktoś, co nie daj Boże, odważy się tej naszej definicji przeciwstawić, niech będzie wyłączony ze społeczności wiernych.
Na koniec stwierdził:
Deklarowanie się jako obrońca wiary i nie zgadzanie się ze słowami papieża i kardynała, naprawdę nie jest możliwe.
Manipulacja bez granic!
ann/TOK FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/376971-lekcja-religii-kraski-ustawia-pawlowicz-deklarowanie-sie-jako-obronca-wiary-i-niezgadzanie-sie-ze-slowami-papieza-nie-jest-mozliwe
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.