Kod nieśmiertelności. "Dlaczego nie sięgniecie po inkwizycyjne stosy?"

Felieton ukazał się w noworocznym wydaniu tygodnika „Sieci”.

Porównania do stanu wojennego to mało! Chłopaki z KOD, chłopaki z Ubywatelskich ruchów, poeci z Nowoczesnej, bardowie i skaldowie z PO, idźcie dalej. Niech was poezja unosi na falach i niech wam wiatry wschodnio-absurdalne dmą w mózgi jak w żagle. Bierzcie się do mocniejszych porównań, chociaż rozumiem, że najbliżej wam właśnie do ZOMO, Urbana, Jaruzela i Kiszczaka, to przecież ich kumple idą z wami we wszystkich pochodach, to razem wznosicie okrzyki i ciskacie jajkami.

Hitler, Himmler i naziści? Też już przećwiczyliście, przypisując idącym w Marszu Niepodległości hasło „Módlmy się za islamski holokaust”. Ale dlaczego nie sięgniecie po inkwizycyjne stosy? Narysować można by choćby Kijowskiego jako Husa stojącego na stosie ułożonym z faktur, do których zbliża się ktoś z pochodnią w ręku? A może pokażcie posłów PiS jako hiszpańskich konkwistadorów, którzy z morderczym błyskiem w oku wieszają na drzewach (zamiast liści) czerwonoskórych lewicowców?

Proponuję, byście nakręcili teledysk „Dzień Niepodległości”. Mam gotowy scenariusz. Oto nad Warszawą pojawiają się wielkie spodki ze znakami PiS, czarnymi krzyżami i napisami „Pray for islamic holocaust”. Zawisają nad Pałacem Kultury i Nauki. Z jednego spodka strzela laser, który rozbija budynek im. Stalina, a potem zaczyna walić po obywatelach wolnego świata. Spala ich. Na chodniku zostają tylko białe róże… jedyny ślad po prawdziwie wolnych ludziach. Wielkie dyski niszczą praktycznie cały świat. Zostają tylko ostatnie dwie twierdze… Dwie wieże. Czerska Wieża i Wiertnicza Wieża. Stamtąd wyjdą obudzeni bohaterowie przeszłości…. Z gilotyną w jednej ręce i dziełami Marksa w drugiej ruszą z odsieczą: Stalin i Lenin, Pol Pot i Mao, Fidel i Robespierre. A za nimi rebelianci. Na czele Tom Cruise grający Mateusza Kijowskiego i Tom Hanks odgrywający Katarzynę Lubnauer. Napis „Dzień Niepodległości” znika. Zamiast niego pojawia się inny, coraz większy i większy, wypełniający cały ekran… „KOD NIEŚMIERTELNOŚCI”.