Organizacje ekologiczne z zadowoleniem przyjęły odwołanie Jana Szyszki z funkcji ministra środowiska. Ich zdaniem lista grzechów byłego szefa resortu środowiska jest długa, na czele z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Dodali, że są gotowi do współpracy z nowym szefem MŚ.
We wtorek prezydent Andrzej Duda odwołał z funkcji ministra środowiska Jana Szyszko, a na jego miejsce powołał Henryka Kowalczyka. Szyszko był szefem resortu środowiska od dwóch lat, Kowalczyk natomiast był przewodniczącym Komitetu Stałego Rady Ministrów.
Zmianę na stanowisku ministra środowiska z zadowoleniem przyjęły organizacje ekologiczne.
Zmiana na stanowisku Ministra Środowiska daje nadzieję na powrót do stanu, w którym resort działa na rzecz ochrony, a nie niszczenia naszego dziedzictwa przyrodniczego. Lista złych decyzji i grzechów ekologicznych ministra Jana Szyszki jest długa, a lekceważenie prawa w związku z wycinką Puszczy Białowieskiej to jedynie czubek góry lodowej
—podkreśliła w komentarzu dla PAP Katarzyna Kościesza z organizacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi.
Przypomniała, że za czasów urzędowania ministra Szyszki powstało tzw. „lex Szyszko”, które - jak zaznaczyła - doprowadziło do masowego, niekontrolowanego wyrębu drzew w całej Polsce.
Chodzi o poselską nowelizację ustawy, która pozwoliła od 1 stycznia 2017 roku właścicielom nieruchomości wycinać drzewa na swoich działkach, bez względu na ich obwód, o ile nie było to związane z działalnością gospodarczą. Nowe prawo i prowadzona w wielu miejscach wycinka - również nielegalna - wywołały protesty społeczne. Krytycznie o nowych przepisach miał również wypowiadać się prezes PiS Jarosław Kaczyński. Ostatecznie po ponad pół roku, przepisy zostały zaostrzone.
Kościesza wskazała też na:
demontaż instytucji zajmujących się ochroną przyrody czy negowanie problemu smogu. Mamy nadzieję, że nowy minister wycofa się z błędnych decyzji podjętych przez ministra Szyszkę i roztoczy faktyczną ochronę nad polską przyrodą, dzięki której nasz kraj jest znany w świecie. Jesteśmy gotowi na współpracę, jeśli tylko nowy minister wyrazi taką wolę
—zadeklarowała przedstawicielka ClientEarth.
Na kwestię Puszczy Białowieskiej zwrócił uwagę też Adam Bohdan z Fundacji Dzika Polska. Jego zdaniem prowadzone przez leśników i ministerstwo działania w puszczy spowodowały „zniszczenia ogromnych połaci” lasu.
Ekolog skrytykował b. ministra, że ten utrzymywał niekorzystne - jego zdaniem - przepisy prawa łowieckiego, a także że promował „życiodajny dwutlenek węgla zamiast energii odnawialnych”.
Zrezygnował z dofinansowania przyrodniczych i ekologicznych inicjatyw, ponieważ pompował miliony do Tadeusza Rydzyka. Tak naprawdę nie jesteśmy w stanie ocenić konsekwencji pomysłów Szyszki, ponieważ wiele pomysłów zostanie dopiero wprowadzonych w życie - zwłaszcza inwestycje hydrotechniczne czy demontaż dyrekcji ochrony środowiska - są one jak tykająca bomba
—ocenił przedstawiciel Fundacji.
ann/PAP
-
Nie zapomnij kupić nowego numeru największego konserwatywnego tygodnika opinii w Polsce - „Sieci”, w sprzedaży od 8 stycznia br., także w formie e-wydania na http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Zapraszamy też do subskrypcji tygodnika w Sieci Przyjaciół – www.siecprzyjaciol.pl.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/375632-ekolodzy-zadowoleni-z-odwolania-jana-szyszki-juz-naciskaja-na-nowego-ministra-srodowiska