Samolot myśliwski MiG-29, który miał lądować w Mińsku Mazowieckim, zaginął - poinformował ok. godz. 17 serwis RMF24.pl. Po ok. trzech godzinach portal tvp.info podał informację, że maszyna się rozbiła, ale pilot ocalił życie katapultując się.
W chwili, gdy samolot podchodził do lądowania, utracono kontakt z pilotem. MiG-29 zniknął z radarów w rejonie bazy w Mińsku Mazowieckim. Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, do których wezwano policjantów z Mińska Maz. oraz funkcjonariuszy straży i policji z Warszawy.
W poszukiwaniach wzięła udział także Straż Pożarna, którą o pomoc poprosiło wojsko. Jak powiedział rzecznik PSP Paweł Frątczak, teren był przeszukiwany przez 10 zastępów straży.
Ostatecznie pilota odnaleźli leśnicy i strażacy. Zlokalizowano również wrak samolotu.
Pilot jest przetransportowywany do szpitala. Wojsko zadziałało jak należy
—- poinformował na antenie TVP Info wiceminister obrony narodowej Bartosz Kownacki.
O całym zdarzeniu została poinformowana rodzina, to ona w pierwszej kolejności otrzyma informacje na temat stanu zdrowia pilota
— zastrzegł wiceszef MON.
Spekulowanie na temat przyczyn [katastrofy] byłoby przedwczesne
— dodał wiceminister.
RMF / mall/gah/TVP Info
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/372543-katastrofa-samolotu-mysliwskiego-mig-29-pilot-musial-sie-katapultowac-wiceszef-mon-wojsko-zadzialalo-jak-nalezy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.