Polska blisko sukcesu w Brukseli. Chodzi o prawną ochronę polskich dzieci za granicą. Nie trafią do muzułmańskich rodzin zastępczych?

Myślę, że w styczniu w Brukseli odbędzie się wysłuchanie dotyczące regulacji unijnych ws. dzieci w rodzinach zastępczych.

– powiedział w środę w telewizji wpolsce.pl wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik.

Wiceminister podkreślił, że obecnie w Brukseli część polskich urzędników negocjuje kwestie nowych przepisów w rozporządzeniu Bruksela II bis. „To jest takie rozporządzenie, które dotyczy właśnie uprowadzeń rodzicielskich” - wyjaśnił.

Przedstawiciele z Polski negocjują, aby dzieci obywateli UE były umieszczane w rodzinach, gdzie jest zachowana tożsamość, język, kultura, religia. „To wszystko, co jest zapisane w konwencji praw dziecka i co stanowi o prawach dziecka” - podkreślił Wójcik. Zaznaczył, że przez brak odpowiednich regulacji unijnych dzieci często nie znały języka rodziny, do której trafiały.

Zgodnie z informacjami wiceministra, w Brukseli ma się odbyć wysłuchanie dotyczące zmiany w unijnych przepisach. ”Wszystko wskazuje na to, że będzie wysłuchanie, taką informację dostałem. Już listę ekspertów wysłaliśmy do Brukseli i myślę, że w styczniu takie wysłuchanie się odbędzie.” - poinformował.

Wyraził też nadzieję, że będzie mógł jako minister przedstawić stanowisko polskiego rządu w tej sprawie. „Myślę, że będą także przedstawiciele innych państw. To nie jest problem tylko Polski” - dodał.

Otwarcie granic i przynależność Polski do Unii Europejskiej sprawiły, że wielu Polaków pracuje i żyje na emigracji. W konsekwencji jest też więcej przypadków zabierania im dzieci w razie podejrzenia o nieodpowiednie traktowanie. W UE nie ma jednolitych regulacji w sprawie przekazywania dzieci do rodzin zastępczych. Polska chciałaby to zmienić, żeby zapewnić im odpowiednie prawa.

PAP