Nowe strategie, inne od ludzkich, tworzy sztuczna inteligencja. Bez błysku, huku i krzyku – na razie

Przełomy cywilizacyjne bywają na początku niedoceniane, jeśli nie towarzyszy im błysk, huk i krzyk. Taki cichy przełom właśnie nastąpił: sztuczna inteligencja sama nauczyła się grać w go – najtrudniejszą znaną strategiczną grę planszową, popularną w cywilizacji konfucjańskiej, bardziej złożoną od szachów, rozpowszechnionych w innych cywilizacjach świata.

Złożoność gier najlepiej mierzyć liczbą wszystkich posunięć, które mogą wykonać gracze – liczbą gałęzi drzewa decyzyjnego według teorii gier. W szachach to 10 do potęgi 123, a w go 10 do potęgi 360 – cyfra 1 i 360 zer. Liczby są astronomiczne – widzialny wszechświat zawiera tylko 10 do potęgi 79 atomów (o sztucznej inteligencji, komputerach i programach wygrywających w szachy i go pisałem w artykule „Sztuczna inteligencja bije mistrzów świata” w tygodniku „Sieci” z 26 czerwca – 2 lipca 2017 roku).

Grać w astronomicznie złożoną grę go nauczył się samodzielnie program komputerowy sztucznej inteligencji AlphaGo Zero. Więcej – samodzielnie nauczył się grać najlepiej na świecie. Został stworzony przez brytyjskie laboratorium DeepMind – Głęboki Umysł – należące do amerykańskiej i globalnej korporacji Google. Laboratorium DeepMind stworzyło wcześniej program AlphaGo – podobny, a zarazem istotnie inny. Oba wykorzystują sztuczne sieci neuronowe, przypominające nie budulcem, ale budową ludzki mózg.

Starszy program AlphaGo uczył się gry go w dwóch etapach. W pierwszym etapie analizował udostępniony mu dorobek ludzkości: strategie i przebiegi tysięcy partii rozegranych między czołowymi graczami ludzkimi. W etapie drugim doskonalił tak zdobytą wiedzę, rozgrywając miliony partii sam przeciw sobie. Wiosną 2017 roku AlphaGo wygrał wynikiem trzy do zera mecz z najlepszym ludzkim graczem go – Chińczykiem Ke Jie.

Nowszy program AlphaGo Zero pominął etap pierwszy i zaczął naukę od zera – stąd nazwa. Grając jedynie sam przeciw sobie, przez trzy dni odtworzył strategie, których wynalezienie zajęło ludziom blisko trzy tysiące lat – odkąd istnieje gra go. Więcej – wynalazł nowe strategie, inne od ludzkich. Jesienią 2017 roku AlphaGo Zero wygrał mecz z AlphaGo. Wynik po nie trzech, lecz aż stu partiach – programy komputerowe nie męczą się – brzmiał sto do zera. Starsza sztuczna inteligencja pokonała człowieka, a potem uległa nowszej sztucznej inteligencji, jeszcze bardziej samodzielnej i kreatywnej.

Wkrótce programy sztucznej inteligencji będą masowo pracować nad strategiami nie tylko gier planszowych, także gospodarki, medycyny, inżynierii, polityki, wojny i innych wielkich dziedzin życia ludzkości. Będą służyć ludziom i wygrywać z ludźmi. Błysku, huku i krzyku nie zabraknie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Nie tylko wojny: stworzona przez ludzi sztuczna inteligencja pracuje w kosmosie – na Marsie

CZYTAJ WIĘCEJ: Nowa Wojna Koreańska może być wojną asymetryczną robotów z ludźmi. Korea Południowa – Dawid przeciw Goliatom XXI wieku

CZYTAJ WIĘCEJ: Nadchodzi przełom cywilizacyjny na miarę internetu: połączenie mózg-komputer i mózg-sieć. Innowacyjna DARPA zaprasza świat