Lekarze-rezydenci nie rezygnują z głodówki. Dzisiaj na ręce zastępcy szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Pawła Szrota rezydenci przekazali pismo z postulatami młodych lekarzy. W sobotę w Warszawie przed KPRM i w kilku innych miastach odbywają się pikiety poparcia dla protestujących. Protestujący zapewniają, że nie chodzi o nich, ale o dobro pacjentów i służby zdrowia, ale internauci mają inne zdanie.

CZYTAJ WIĘCEJ: Rezydenci „eskalują protest”. W wielu miastach pikiety poparcia dla protestujących. Lekarze złożyli pismo z postulatami w KPRM

W sieci pojawiły się m.in. zdjęcia demaskujące protestujących, którzy przekonują, że niskie płace nie starczają im na życie.

Internauci zwracają uwagę, że pomimo zapewnień protestujacych, że strajk nie ma charakteru politycznego, to niektórzy liderzy strajku już wcześniej krytynie wyrażało się o obecnej władzy, co może świadczyć o tym, że cała akcja ma znamiona ustawki politycznej.

CZYTAJ TAKŻE: Skąd tak wygórowane żądania młodych lekarzy? Niektórzy mają dłuższy staż w protestowaniu niż w leczeniu. Czas na rozmowę o formacji medyków

Do protestujących dołączają kolejne grupy, które próbują przy okazji głodówki rezydentów zbić kapitał polityczny. Lekarze prawdopodobnie nie zdają sobię sprawy, że to pocałunek śmierci.

Pojawił się również zabawny urywek transmisji protestu TVN, na którym widzimy jak reporter pyta mężczyznę będącego na miejscu, czy przyszedł wesprzeć demonstrujących. Mężczyzna przekonuje, że cała akcja to „hucpa”, a za „panelami jest magazynem z żywnością”.

Ciekawa jest również wypowiedź Katarzyny Pikulskiej z Porozumienia Rezydentów OZZL, która mówi, że protetsujący „przygotowywali się dwa lata”.

CZYTAJ TAKŻE: Co za buta! Pikulska z Porozumienia Rezydentów OZZL: „Nie można mówić o negocjacjach i o rozmowach”. WIDEO

kk/Twitter