Milion osób wzięło w sobotę udział w „Różańcu Do Granic”, aby wspólnie modlić się o pokój dla Polski i świata. Tradycyjna, konserwatywna Polska pokazała przy tej okazji swoją siłę, z którą nie można się nie liczyć. Uczestnicy „czarnych protestów” czy widzowie „Klątwy” są na tym tle nawet nie mniejszością lecz garstką, której – w obliczu klęski – pozostaje jedynie bezsilna agresja.
Można oczywiście zastanawiać się nad fenomenem Różańca. Debatować – jak Tomasz Dekert na łamach „Christianitas” – czy takie „iwentowe” chrześcijaństwo nie stanowi niebezpiecznej w skutkach konkurencji dla codziennej katolickiej pobożności. Można – jak luteranin Cezary Gmyz – z życzliwością przyglądać się różańcowej modlitwie. Można też – jeśli ktoś jest niewierzący – po prostu zachować milczenie, modlitwa wszak mu w niczym nie wadzi.
Niestety, nasi „postępowcy”, choć ich garstka, zamiast – cytując francuskiego klasyka – skorzystać z okazji i milczeć, dali upust swojej frustracji. W internecie zaroiło się od wyzwisk i bzdur. Nie warto ich przywoływać. Od kpin, poprzez bluźnierstwa w rodzaju „będziemy dziś grzeszyć i się masturbować” po protekcjonalne uwagi salonowego katolika Krzysztofa Lufta obawiającego się, że akcja różańcowa stanowi „narzędzie utrzymywania zacofania w polskim zaścianku”. W Gdańsku prezydent miasta Paweł Adamowicz propagował w zamian nową świecką tradycję: zapożyczony oczywiście z Niemiec festiwal dyń zwany Kürbisfest. Zbieżność z Halloween chyba nie całkiem przypadkowa.
„Polski zaścianek” zaniepokoił też postępową Europę. Stacja BBC, relacjonując sobotnią akcję modlitewną, określiła Różaniec mianem „kontrowersyjnej modlitwy”. Ciekaw jestem, czy dziennikarze BBC są równie bezstronni i zdystansowani w ocenie innych zjawisk? Czy piszą na przykład o „kontrowersyjnej imigracji”? Albo aborcji? Oczywiście są to pytania czysto retoryczne.
Obserwując reakcje polskiego i międzynarodowego pogaństwa, trudno uciec od wrażenia, że akcja różańcowa wyzwoliła iście szatańską złość. I bardzo dobrze.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/361311-kolodziejski-milion-uczestnikow-akcji-rozaniec-do-granic-konserwatywna-polska-pokazala-dzis-swoja-sile