Ogólnopolski Strajk Kobiet zaprasza na kolejny w założeniach wielki protest w rocznicę „czarnego protestu”. Feministki domagają się też tradycyjnie liberalizacji prawa aborcyjnego.
3 października w całej Polsce mają się odbyć marsze, pikiety, koncerty i zbiórki podpisów pod projektem liberalizującym prawo antyaborcyjne. Tego chcą działaczki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet.
W tym roku protestujemy, bo walka trwa nadal. Szykują się kolejne projekty odebrania nam wolności, godności i prawa do wolnego wyboru. Dlatego 3 października wychodzimy na Wielką Zbiórkę. Nie odpuszczamy, nie składamy parasolek! Zbieramy podpisy pod projektem Ustawy Ratujmy Kobiety 2017
—nawołują feministki.
Niech nas usłyszą! Niech nas zobaczą! Niech wiedzą, że się nie boimy! Dla nas nie ma rzeczy niemożliwych! Nigdy nie tracimy wiary! Nigdy się nie poddajemy! Chodźcie z nami
—podkreślają feministki.
Dlaczego protest odbędzie się kolejny raz? Dlaczego feministki chcą obchodzić rocznicę swojego protestu? Bo ostatnio nic o nich się nie mówi… One twierdzą inaczej.
„Wychodzimy, bo nie składamy parasolek. Wychodzimy, bo nie odpuszczamy. Wychodzimy, bo walka nadal trwa
—można przeczytać w zapowiedzi wydarzenia.
Poza tym działaczki Ogólnopolskiego Strajku Kobiet twierdzą, że żyjemy w „czarnych czasach”.
Naprawdę, trudno zrozumieć, czym kierują się kobiety, które ubierając się na czarno z wulgarnymi transparentami głoszą takie opinie, jak z ubiegłorocznego „czarnego protestu”:
Rodzenie dzieci nie czyni z nas dzieci, które należy wychowywać. Potrafimy odróżnić dobro od zła. Potrafimy kierować swoim życiem
—mówiła na szczecińskim proteście pisarka Inga Iwasiów.
Prawo do zabijania dzieci w tym odróżnianiu dobra od zła też się jakoś mieści?
ann/Facebook/Ogólnopolski Strajk Kobiet
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/360387-tragifarsa-beda-obchodzic-rocznice-czarnego-protestu-feministki-nie-skladaja-parasolek-bo-jak-twierdza-walka-trwa-nadal