Dziennikarka „Gazety Wyborczej” Dominika Wielowieyska pochwaliła się na Twitterze grzybem, który znalazła w lesie. Internauci błyskawicznie zweryfikowali jej wiedzę, a raczej niewiedzę na temat grzybów.
Ja, która nigdy nie znajduję żadnych grzybów, znów natykam się na borowiki. Ta jesień jest wyjątkowa
— napisała dziennikarka na Twitterze.
Błąd Wielowieyskiej wskazała nawet posłanka Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer.
To raczej podgrzybek, a nie borowik
— skomentowała parlamentarzystka.
Internauci zwrócili też dziennikarce uwagę, że psów w lesie nie można puszczać bez smyczy i kagańca, ponieważ grozi za to mandat do 500 zł.
Wpis pani Wielowieyskiej wzbudził ogromne zainteresowanie na Twitterze. Poniżej prezentujemy kilka z tweetów.
ems/Twitter.com
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/359125-dramat-dziennikarki-gazety-wyborczej-nie-zna-sie-nawet-na-grzybach-internauci-bezlitosni-dla-wielowieyskiej