Gdańscy śledczy wykluczyli samobójstwo i udział osób trzecich w sprawie śmierci syna Lecha Wałęsy, Przemysława. „Zgon nastąpił z przyczyn chorobowych” - powiedział „Super Expressowi” prok. Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.
Prokuratura nie chce jednak poinformować, o jaką chorobę chodzi, tłumcząc to dobrem rodziny.
Przemysław Wałęsa został znaleziony martwy w swoim gdańskim mieszkaniu na początku stycznia br.
Jak przypomina „SE”, spekulowana wówczas, że przyczyną śmierci mężczyzny mógł być „niezdrowy tryb życia” i choroba alkoholowa. Głos w sprawie zabrał również jego ojciec. Według Lecha Wałęsy do śmierci syna przyczyniły się „pomówienia prezydenta o współpracę ze Służbą Bezpieczeństwa”.
gah/se.pl
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/356277-to-nie-bylo-samobojstwo-gdanscy-sledczy-podali-przyczyne-smierci-syna-lecha-walesy-przemyslawa