Paweł Smoleński w „Gazecie Wyborczej” w tekście zatytułowanym „Rezunie, dziękuj, że Lach pozwala Ci żyć” pisze o rzekomo powszechnie panującej w Polsce nienawiści do Ukraińców.
Za bycie Ukraińcem biją ostatnio w Lublinie (na ulicy skatowano chłopaka, dziewczynę uderzono butelką w głowę)
— pisze Paweł Smoleński w „Gazecie Wyborczej”.
Twierdzi, że pobicia Ukraińców są efektem przypominania m.in. o zbrodniach ukraińskich na Wołyniu.
Uliczna i internetowa łobuzerka ma pomagierów z wypielęgnowanymi dłońmi. To może być znany ksiądz już od lat szczujący na Ukraińców, bo tak rozumie miłość bliźniego i lekcje polsko-ukraińskich dziejów udzielane przez Jana Pawła II
— przekonuje.
Publicysta przestrzega Ukraińców, że ich sytuacja w Polsce może być jeszcze trudniejsza.
Bójcie się, bracia Ukraińcy, bo najpewniej będzie gorzej
— pisze Paweł Smoleński.
Robienie z incydentów reguły jest manipulacją. Podobnie, jak przekonywanie, „że to nie jest kraj dla Ukraińca”. Szacuje się, że Ukraińców w Polsce jest około półtora miliona. Pracują, kupują mieszkania i wszystko na to wskazuje, że czują się u nas jak u siebie. Oczywiście, zawsze będą jakieś problemy we wzajemnych stosunków, ale gdzie ich nie ma? A „Gazeta Wyborcza”, jak to już wielokrotnie bywało, stara się wprowadzić atmosferę napięcia i wrogości. Czyżby gazecie z Czerskiej marzyły się pogromy Ukraińców w Polsce?
ems/”Gazeta Wyborcza”
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/355856-gazeta-wyborcza-na-tropie-tym-razem-organ-z-czerskiej-wszedzie-widzi-nienawisc-do-ukraincow-w-polsce