"Pani Premier przyjechała do mnie na śniadanie". Beata Szydło jadąc do Lubina spotkała się z legendą Solidarności

Pani Premier przyjechała do mnie na śniadanie

—powiedziała dolnośląska działaczka Solidarności Krystyna Sobierajska-Kowalczuk.

Jadąc na uroczystości 35. rocznicy Zbrodni Lubińskiej premier Beata Szydło odwiedziła Krystynę Sobierajską, znaną działaczkę Solidarności internowaną w stanie wojennym. W domu w Michałowie koło Chocianowa wraz z mężem, córką Magdaleną oraz wnuczką Nicolą wspólnie z Panią Premier zjedli śniadanie.

To było wiejskie śniadanie, twarożek, jajka, chleb

—zdradziła Sobierajska.

Krystyna Sobierajska nie mogła znieść fałszu PRL-u. Jest legendą dolnośląskiej Solidarności i to właśnie ona była inicjatorką tego ruchu w tej części naszego kraju.

Jeśli ktoś o tym, o mnie pamięta, to honoruje

—przyznała Sobierajska w rozmowie z Radiem Plus Legnica.

Muszę powiedzieć z goryczą, że ja nigdy nie dostałam zaproszenia Zarządu Regionu Zagłębia Miedziowego na żadne uroczystości solidarnościowe. Natomiast otrzymuję wszystkie zaproszenia z Regionu Dolny Śląsk. To dla mnie przykre, ponieważ tworzyłam Zarząd Regionu Zagłębie Miedziowe i mam takie poczucie jakby ta Solidarność druga odcinała się od korzeni

—mówiła rozżalona.

Dostałam informację z Kancelarii Premiera, że Pani Premier chciałaby spotkać się z kimś kto tworzył Solidarność na terenie Zagłębia Miedziowego. Dowiedziała się, że pani premier chce usłyszeć jak się tu wszystko kształtowało od momentu utworzenia Solidarności i potem po Okrągłym Stole

—opowiadała Krystyna Sobierajska.

Poczułam się zaszczycona, bo przekazano mi, że Pani Premier chce spotkać się ze mną w moim domu i spędzić ze mną trochę czasu.

Panią Premier interesowała sama zbrodnia lubińska i nasze formy czczenia tej zbrodni przez lata. Ja też chodziła na te wszystkie demonstracje i kilka dni przez tą zbrodnią aresztowano mnie. Siedziała w areszcie, a milicjanci walili w drzwi i krzyczeli: „przez takich jak Ty i tu leciały epitety…, teraz giną ludzie w Lubinie”

—wspominała działaczka Solidarności.

Jestem teraz szczęśliwa. Oddaliśmy Polskę w dobre ręce. Ten rząd ratuje Polskę

—podkreśla Krystyna Sobierajska.

ann/legnica.fm