Trzej pracownicy zakładu w Długim Borku k. Szczytna wpadli do zbiornika do utylizacji żywności, wszyscy nie żyją - poinformowała w piątek warmińsko-mazurska straż pożarna. Okoliczności tragicznego wypadku wyjaśnia prokuratura.
Jak poinformował rzecznik warmińsko-mazurskiej straży pożarnej kpt. Rafał Melnyk, w piątek rano trzech pracowników zakładów w Długim Borku w powiecie szczycieńskim wpadło zbiornika do utylizacji żywności, który ma 4-5 m głębokości.
Niestety, po ich wydobyciu lekarz stwierdził zgon
—mówił.
Miejsce wypadku zabezpieczają strażacy i policja. Okoliczności tragedii wyjaśnia prokuratura i państwowa inspekcja pracy.
Ekipa dochodzeniowo-operacyjna pojechała dopiero na miejsce zdarzenia. Będzie wykonywała oględziny po tym, jak inne służby stwierdzą, że można to zrobić w sposób bezpieczny, bo jest to zakład, w którym wykorzystuje się różnego rodzaju substancje chemiczne
—powiedział prokurator rejonowy w Szczytnie Artur Choroszewski.
Prokurator potwierdził, że w wypadku są trzy ofiary śmiertelne. Ujawnił też, że jedną z wersji, która będzie sprawdzana, jest podtrucie się pracowników oparami i w konsekwencji wpadnięcie do zbiornika.
Zakład zajmuje się kompleksową utylizacją odpadów pochodzenia zwierzęcego, a także zagospodarowaniem odpadów kuchennych i przeterminowanej żywności. Jest uważany za jeden z najnowocześniejszych tego typu obiektów w kraju.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/354710-tragiczny-wypadek-w-zakladzie-utylizacji-zywnosci-kolo-szczytna-trzy-osoby-nie-zyja
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.