Jak informuje „Super Express” prezydenta Andrzeja Dudy miał wypadek na Bałtyku. Zdjęcia wyglądają groźnie. Co się tak naprawdę stało?
Prezydent spadł ze skutera, pływając po Bałtyku w okolicach Juraty
—czytamy w „Super Expressie”.
Andrzej Duda bardzo chętnie wypoczywa nad polskim morzem. Lubi też sporty wodne i pływa na skuterze. Prezydent do dyspozycji na maszynę, która ma aż 260 koni mechanicznych. Do 50 kilometrów na godzinę rozpędza się w niewiele ponad dwie sekundy.
Jak barwnie opisuje „Super Express”:
Prezydent mknął po wodzie. Po kilkudziesięciu minutach spokojnej, ale bardzo szybkiej jazdy, postanowił kręcić niemal piruety. Raz skręcał gwałtownie w lewo, raz w prawo. W pewnym momencie maszyna odmówiła posłuszeństwa głowie państwa. Prezydent z impetem wpadł do wody.
Brzmi groźnie. Na szczęście nic poważnego się nie stało, co potwierdza Paweł Soloch - szef BBN.
Zdjęcia w gazecie wyglądają bardzo malowniczo, ale była to zwykła wywrotka. Nie mam żadnych informacji, żeby prezydentowi cokolwiek złego się stało. To wakacyjne zdarzenie…
—mówił Soloch w „Politycznym kwadransie” TVP w rozmowie z Marcinem Wikło.
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/354041-wakacyjna-przygoda-czy-wypadek-andrzeja-dudy-prezydent-spadl-ze-skutera-alarmuje-super-express
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.