Na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Toruniu wskutek nawałnicy w nocy z piątku na sobotę powalonych i zniszczonych zostało 15,2 tys. ha drzew. Najwięcej szkód zostało wyrządzonych w Borach Tucholskich, zwłaszcza w nadleśnictwach Rytel i Czersk w Pomorskiem.

W obrębie nadleśnictwa Rytel, w leśnictwie Jakubowo, leży miejscowość Suszek, gdzie zginęły dwie dziewczynki w wieku 13 i 14 lat, które uczestniczyły w obozie harcerskim.

Szkody dotyczą całych drzewostanów i pojedynczy drzew. Część drzew została wyrwana z korzeniami, a inne mają połamane wierzchołki, konary i gałęzie drzew. Według dotychczasowych ustaleń nawałnice zniszczyły 15,2 tys. ha drzew, do wywiezienia jest 2,5 mln sześc. drewna, to jest więcej niż nasza dyrekcja pozyskuje drewna rocznie

—powiedział PAP rzecznik RDLP w Toruniu Mateusz Stopiński.

Spośród 27 nadleśnictw RDLP (24 w Kujawsko-Pomorskiem, 3 w Pomorskiem) szkody wyrządzone przez nawałnice zgłosiło 25 nadleśnictw.

Najwięcej szkód jest w nadleśnictwie Rytel, gdzie zniszczonych zostało 8 tys. ha drzew (1,5 m sześc. drewna) i Czersk - 3 tys. ha drzew (200 tys. m sześc. drewna). Bardzo dotkliwe straty poniosły również nadleśnictwa Woziowda - 800 ha lasów, 200 tys. m sześc. drewna oraz Zamrzenica - 500 tys. lasów, 200 tys. m sześc. drewna. Dużo strat jest też w nadleśnictwach Runowo, Szubin i Przymuszewo.

W lasach wiele dróg jest nieprzejezdnych, część nadleśnictw nie ma prądu.

Obecne straty materialne przewyższają te, które zostały wyrządzone przez trąbę powietrzną 14 lipca 2012 r. w Borach Tucholskich, w nadleśnictwach Trzepciny i Osie. Wówczas trąba wyrwała z korzeniami i zniszczyła 550 hektarów lasów, w pasie o długości ponad 9 km i szerokości 300-400 m. Z lasu usunięto 142 tys. m sześc. drewna. Na miejsce usuniętych drzew zostały posadzone nowe.

ann/PAP