Komitet Inicjatywy Ustawodawczej „Ratujmy Kobiety 2017” rozpoczął zbiórkę 100 tys. podpisów pod projektem liberalizującym przepisy aborcyjne - poinformowała na czwartkowej konferencji prasowej pełnomocniczka komitetu Barbara Nowacka.
Komitet „Ratujmy Kobiety 2017” został zarejestrowany w ubiegłym tygodniu przez marszałka Sejmu. Ma trzy miesiące na zebranie minimum 100 tys. podpisów obywateli popierających projekt ustawy, by mógł on zostać złożony w Sejmie, jako projekt obywatelski.
Zdaniem Nowackiej projekt ma na celu „normalizacje prawa aborcyjnego w Polsce”.
Projekt zaprasza też do szerokiej dyskusji na temat wychowania do życia w rodzinie, edukacji seksualnej, ale również dostępności do antykoncepcji
—podkreśliła.
Nowacka poinformowała, że komitet oprócz zbiórki podpisów będzie prowadził kampanię informacyjną i edukacyjną w internecie.
Będą spoty, będą memy (…), ale również rozmowy z lekarzami, prawnikami, ale przede wszystkim ze zwykłymi ludźmi, kobietami i mężczyznami, którzy kiedyś stają przed wyborem - szanować prawo czy dokonywać mądrych wyborów. Ja bym chciała, żeby Polska była krajem, w którym możemy szanując prawo dokonywać mądrych wyborów
—podkreśliła.
Jak informuje komitet przygotowany przez niego projekt obejmuje m.in. prawo do legalnego przerwania ciąży do końca 12. tygodnia. Ponadto przewiduje wprowadzenie edukacji seksualnej do szkół, łatwy i darmowy dostęp do antykoncepcji, przywraca antykoncepcję awaryjną bez recepty. Reguluje również stosowanie klauzuli sumienia przez lekarzy-ginekologów.
Wsparcie dla projektu zadeklarowały Inicjatywa Feministyczna, Partia Zieloni, SLD oraz Partia Razem, a także stowarzyszenia Ogólnopolski Strajk Kobiet, Kongres Kobiet, Dziewuchy Dziewuchom, Inicjatywa Polska, Marsz Godności, Fundacja Izabeli Jarugi-Nowackiej i Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny.
Poprzedni projekt, przygotowany przez komitet „Ratujmy Kobiety” został odrzucony przez Sejm we wrześniu zeszłego roku.
W myśl obowiązującej ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży, aborcji można dokonywać, gdy ciąża stanowi zagrożenie dla życia lub zdrowia kobiety, jest duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu lub gdy ciąża powstała w wyniku czynu zabronionego. W dwóch pierwszych przypadkach przerwanie ciąży jest dopuszczalne do chwili osiągnięcia przez płód zdolności do samodzielnego życia poza organizmem matki; w przypadku czynu zabronionego - jeśli od początku ciąży nie upłynęło więcej niż 12 tygodni.
Zbiórkę podpisów pod projektem ograniczającym dopuszczalność aborcji zapowiedziała Fundacja Życie i Rodzina „Zatrzymać Aborcję”, która chce wprowadzenia zakazu aborcji ze względu na wady płodu.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/351707-feministki-nie-odpuszczaja-zbieraja-podpisy-pod-projektem-liberalizujacym-przepisy-aborcyjne