Przedstawiciele policji i Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego w Katowicach nagrodzili trzylatka z Poraja i funkcjonariuszy, których chłopczyk przed kilkunastoma dniami doprowadził do nieprzytomnej matki. W akcji ratowania kobiety spory udział miał też pies rasy york.
Wszyscy bohaterowie tej historii - także pies Lucky - spotkali się w środę w Śląskim Urzędzie Wojewódzkim. Wicewojewoda śląski Mariusz Trepka oraz wiceszef śląskiej policji insp. Piotr Kucia nagrodzili i pogratulowali policjantom oraz małemu Maćkowi.
Chłopiec na spotkanie przyszedł z mamą, która dzięki niemu oraz fachowej pomocy policjantów została uratowana po ataku hipoglikemii. Mundurowi przywrócili kobiecie funkcje życiowe i utrzymywali z nią kontakt do czasu przyjazdu karetki.
20 lipca w Poraju policjanci z komendy w Myszkowie zauważyli idące poboczem dziecko. Chłopczyk był bez opieki, był przy nim jedynie mały piesek. Dziecko, ubrane w koszulkę, slipki i odwrotnie założone buciki, szło zdezorientowane poboczem drogi.
Jeden z policjantów podszedł do dziecka i zapytał jak ma na imię. Wówczas trzylatek zaczął płakać i uciekać w kierunku drogi. Policjant wziął go na ręce i próbował uspokoić. Chłopiec był roztrzęsiony i trudno było nawiązać z nim kontakt. Po chwili malec wskazał palcem kierunek i powiedział jedynie przez łzy „mama”. Policjanci podążyli w kierunku, który wskazywał Maciek.
Niebywałe okazało się zachowanie psa, który przez cały cały czas obserwował policjantów i idąc przed nimi cały czas prowadził ich do celu. Po przejściu około kilometra pies wbiegł na jedną z posesji i przed drzwiami oczekiwał na policyjny patrol
—relacjonowali policjanci.
Drzwi mieszkania były otwarte na oścież. W salonie leżała kobieta, która nie dawała żadnych oznak życia. Dziecko wpadło w panikę. Do mieszkania w tym czasie wszedł zaskoczony ojciec, który zaopiekował się synkiem.
Mundurowi od razu przystąpili do resuscytacji krążeniowo-oddechowej i do czasu przyjazdu karetki przywrócili kobiecie funkcje życiowe, cały czas podtrzymując z nią kontakt. Po przybyciu na miejsce lekarza okazało się, że kobieta cierpi na hipoglikemię. Nie wiedziała nawet, że jest chora.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/351531-3-latek-uratowal-chora-matke-chlopiec-zostal-nagrodzony