Na sali sejmowej nikt i nic się nie ukryje. A jednak wydaje się, że jednych obserwuje się bardziej, a inni mają taryfę ulgową. Gdyby nie medialna nagonka na posłankę Krystynę Pawłowicz, na jedzenie Ewy Kopacz w Sejmie nikt nie zwróciłby uwagi.
Wszyscy pamiętają gigantyczną burzę, jaka rozpętała się w Sejmie, gdy Krystyna Pawłowicz w czasie nocnego posiedzenia zjadła sałatkę. Padały słowa o robieniu przez Krystynę Pawłowicz stołówki z Sejmu, powstawały memy, a zdjęcia i informacje pojawiały się w głównych wiadomościach różnych stacji telewizyjnych.
Czy teraz też będzie skandal i padną słowa, że posłanka Ewa Kopacz urządziła sobie w Sejmie stołówkę? Na Twitterze pojawiły się zdjęcia z jedzącą na sali sejmowej byłą premier.
Widać, że Ewa Kopacz je ze smakiem i nie przeszkadza je to w jakim miejscu się znajduje.
Będzie gigantyczna afera? Przecież to takie samo „przewinienie”, jak zjedzenie przez posłankę Pawłowicz sałatki?
CZYTAJ TEŻ:
ann
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/349496-ewie-kopacz-wolno-wiecej-jadla-na-sali-sejmowej-i-nikt-sie-nie-oburza-a-taka-byla-afera-z-salatka-poslanki-pawlowicz
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.