Rozdarcie w życiu publicznym bierze się z kłamstwa, które się stosuje, aby wygrywać własne korzyści - podkreślił metropolita lwowski arcybiskup Mieczysław Mokrzycki w homilii wygłoszonej w niedzielę na Święcie Eucharystii w Łodzi.
Metropolita lwowski koncelebrował w niedzielę mszę świętą z okazji Archidiecezjalnego Święta Eucharystii, które przez łódzkich wiernych obchodzone jest co roku na pamiątkę wizyty Jana Pawła II w Łodzi. W 2017 r. mija 30 lat od tego wydarzenia.
Dziwimy się, że życie publiczne jest obecnie tak rozdarte. Ale to rozdarcie nie bierze się z niczego innego jak z kłamstwa, które się stosuje, aby wygrywać własne korzyści. Gdy obchodzimy łódzkie Święto Eucharystii, trzeba przypomnieć o potrzebie jedności i zgody. O tym, że można być różnym i być jednością w miłości, jak w Eucharystii i w Trójcy
— podkreślił abp Mokrzycki w homilii wygłoszonej do kilkuset wiernych zebranych przed łódzką katedrą.
Duszpasterz zaakcentował w swoim wystąpieniu rolę, jaką w życiu publicznym odgrywa prawda.
Żyj prawdą i mów prawdę, nie manipuluj ani faktami, ani drugim człowiekiem, bo wypaczając prawdę, Boga - który jest prawdą - masz za przeciwnika.(…) Trzeba te słowa przypomnieć dziś najpierw nam samym, a potem i tym, którzy pretendują do kierowania życiem publicznym
— dodał.
Abp Mokrzycki wezwał wszystkich, aby „ciesząc się swoją wyjątkowością i odrębnością”, jednocześnie poszukiwali „jedności opartej na wymianie darów, a nie ciosów”.
Wobec braku jedności i prób osiągania własnych korzyści bez zważania na dobro wspólne, trzeba sobie uświadomić, że nie warto wchodzić w to, co opiera się na kłamstwie, bo kłamstwo to śmierć. Lepiej posłuchać słów pana Jezusa: „Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś Królestwo Boże.” Jeśli się nie odnajdzie jedności, to trzeba będzie sparafrazować słowa Cycerona i powiedzieć „Mało wart oręż poza granicami, jeśli w domu brak zgody”
— zaznaczył.
Metropolita lwowski podkreślił też, że osiągnięcie jedności niemożliwe jest bez Eucharystii i powołał się na słowa papieża Benedykta XVI -
Życie wiarą jest bowiem zagrożone, jeśli się już nie odczuwa pragnienia uczestniczenia w celebracji eucharystycznej, w której sprawuje się pamiątkę paschalnego zwycięstwa.
Zagubienie sensu niedzieli jako dnia pańskiego, który ma być uświęcony, jest symptomem zagubienia autentycznego sensu chrześcijańskiej wolności, wolności dzieci bożych. Dzisiaj wielu wprowadza do życia społecznego nowe treści, które mają być normatywne, a są nierzadko sprzeczne z Ewangelią. Człowiek ciągle szuka, z tym, że jedni robią to z Bogiem, a inni bez albo przeciw Bogu
— zaznaczył abp. Mokrzycki.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Rozdarcie w życiu publicznym bierze się z kłamstwa, które się stosuje, aby wygrywać własne korzyści - podkreślił metropolita lwowski arcybiskup Mieczysław Mokrzycki w homilii wygłoszonej w niedzielę na Święcie Eucharystii w Łodzi.
Metropolita lwowski koncelebrował w niedzielę mszę świętą z okazji Archidiecezjalnego Święta Eucharystii, które przez łódzkich wiernych obchodzone jest co roku na pamiątkę wizyty Jana Pawła II w Łodzi. W 2017 r. mija 30 lat od tego wydarzenia.
Dziwimy się, że życie publiczne jest obecnie tak rozdarte. Ale to rozdarcie nie bierze się z niczego innego jak z kłamstwa, które się stosuje, aby wygrywać własne korzyści. Gdy obchodzimy łódzkie Święto Eucharystii, trzeba przypomnieć o potrzebie jedności i zgody. O tym, że można być różnym i być jednością w miłości, jak w Eucharystii i w Trójcy
— podkreślił abp Mokrzycki w homilii wygłoszonej do kilkuset wiernych zebranych przed łódzką katedrą.
Duszpasterz zaakcentował w swoim wystąpieniu rolę, jaką w życiu publicznym odgrywa prawda.
Żyj prawdą i mów prawdę, nie manipuluj ani faktami, ani drugim człowiekiem, bo wypaczając prawdę, Boga - który jest prawdą - masz za przeciwnika.(…) Trzeba te słowa przypomnieć dziś najpierw nam samym, a potem i tym, którzy pretendują do kierowania życiem publicznym
— dodał.
Abp Mokrzycki wezwał wszystkich, aby „ciesząc się swoją wyjątkowością i odrębnością”, jednocześnie poszukiwali „jedności opartej na wymianie darów, a nie ciosów”.
Wobec braku jedności i prób osiągania własnych korzyści bez zważania na dobro wspólne, trzeba sobie uświadomić, że nie warto wchodzić w to, co opiera się na kłamstwie, bo kłamstwo to śmierć. Lepiej posłuchać słów pana Jezusa: „Zostaw umarłym grzebanie ich umarłych, a ty idź i głoś Królestwo Boże.” Jeśli się nie odnajdzie jedności, to trzeba będzie sparafrazować słowa Cycerona i powiedzieć „Mało wart oręż poza granicami, jeśli w domu brak zgody”
— zaznaczył.
Metropolita lwowski podkreślił też, że osiągnięcie jedności niemożliwe jest bez Eucharystii i powołał się na słowa papieża Benedykta XVI -
Życie wiarą jest bowiem zagrożone, jeśli się już nie odczuwa pragnienia uczestniczenia w celebracji eucharystycznej, w której sprawuje się pamiątkę paschalnego zwycięstwa.
Zagubienie sensu niedzieli jako dnia pańskiego, który ma być uświęcony, jest symptomem zagubienia autentycznego sensu chrześcijańskiej wolności, wolności dzieci bożych. Dzisiaj wielu wprowadza do życia społecznego nowe treści, które mają być normatywne, a są nierzadko sprzeczne z Ewangelią. Człowiek ciągle szuka, z tym, że jedni robią to z Bogiem, a inni bez albo przeciw Bogu
— zaznaczył abp. Mokrzycki.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/343838-mocne-slowa-ks-abp-mokrzyckiego-zycie-publiczne-jest-obecnie-tak-rozdarte-ale-to-rozdarcie-nie-bierze-sie-z-niczego-innego-jak-z-klamstwa?strona=1