Wiceprezes IPN prof. Szwagrzyk, który w Instytucie kieruje Biurem Poszukiwań i Identyfikacji, informował w ubiegłym tygodniu, że w miejscu poszukiwań podczas prac odkryto sekwencję siedmiu jam grobowych. „Odkryliśmy tam szczątki co najmniej kilkunastu osób” - mówił Szwagrzyk.
Podsumowując dotychczasowe prace mogę powiedzieć, że do tej pory przeszukaliśmy ok. 1/3 terenu, który zamierzamy przebadać do końca czerwca. W czasie tych ostatnich tygodni odnaleźliśmy tutaj bardzo dużo szczątków ludzkich i ich fragmentów. A od dwóch dni mamy taką szczególną sytuację, kiedy odnaleźliśmy fragment jam grobowych, wprawdzie ze zniszczonymi, ale jednak szczątkami ofiar komunizmu
— podkreślał wiceprezes IPN.
Ostatnie poszukiwania na Łączce IPN prowadził jesienią ub.r. Z powodu postawionych tam w latach 80. grobowców odnalezione szczątki były w bardzo złym stanie, głównie ze względu na pracujące tam przed laty koparki. Według informacji IPN z października ub.r. wydobyto wówczas kości co najmniej kilkunastu osób. Tegoroczne prace mają na celu podjęcie z terenu Łączki wszystkich pozostałych szczątków ofiar funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.
Na Łączce powązkowskiej nekropolii w latach 1948-56 komunistyczna bezpieka ukryła ciała kilkuset ofiar - często byli to żołnierze, walczący z sowietyzacją Polski. Do tej pory na Łączce wydobyto szczątki ponad dwustu kilkunastu osób. Wśród zidentyfikowanych żołnierzy polskiego podziemia byli m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, mjr Hieronim Dekutowski „Zapora”, a także ostatni dowódca Narodowych Sił Zbrojnych ppłk Stanisław Kasznica.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Wiceprezes IPN prof. Szwagrzyk, który w Instytucie kieruje Biurem Poszukiwań i Identyfikacji, informował w ubiegłym tygodniu, że w miejscu poszukiwań podczas prac odkryto sekwencję siedmiu jam grobowych. „Odkryliśmy tam szczątki co najmniej kilkunastu osób” - mówił Szwagrzyk.
Podsumowując dotychczasowe prace mogę powiedzieć, że do tej pory przeszukaliśmy ok. 1/3 terenu, który zamierzamy przebadać do końca czerwca. W czasie tych ostatnich tygodni odnaleźliśmy tutaj bardzo dużo szczątków ludzkich i ich fragmentów. A od dwóch dni mamy taką szczególną sytuację, kiedy odnaleźliśmy fragment jam grobowych, wprawdzie ze zniszczonymi, ale jednak szczątkami ofiar komunizmu
— podkreślał wiceprezes IPN.
Ostatnie poszukiwania na Łączce IPN prowadził jesienią ub.r. Z powodu postawionych tam w latach 80. grobowców odnalezione szczątki były w bardzo złym stanie, głównie ze względu na pracujące tam przed laty koparki. Według informacji IPN z października ub.r. wydobyto wówczas kości co najmniej kilkunastu osób. Tegoroczne prace mają na celu podjęcie z terenu Łączki wszystkich pozostałych szczątków ofiar funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa.
Na Łączce powązkowskiej nekropolii w latach 1948-56 komunistyczna bezpieka ukryła ciała kilkuset ofiar - często byli to żołnierze, walczący z sowietyzacją Polski. Do tej pory na Łączce wydobyto szczątki ponad dwustu kilkunastu osób. Wśród zidentyfikowanych żołnierzy polskiego podziemia byli m.in. mjr Zygmunt Szendzielarz „Łupaszka”, mjr Hieronim Dekutowski „Zapora”, a także ostatni dowódca Narodowych Sił Zbrojnych ppłk Stanisław Kasznica.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/340220-trwa-identyfikacja-szczatkow-bohaterow-ipn-zacheca-krewnych-ofiar-komunizmu-do-oddawania-materialu-biologicznego?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.