Uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi chcemy włączać do systemu, a nie izolować - zapewniła wiceminister edukacji Marzena Machałek, która przedstawiła w czwartek w Sejmie informację rządu ws. projektu rozporządzenia dotyczącego nauczania indywidualnego.
Wiceminister zapewniła, że uczniowie ze specjalnymi potrzebami nie zostaną pozbawieni indywidualnego podejścia w nauczaniu.
Wniosek o informację w tej sprawie złożył klub PO. Obecnie nauczanie indywidualne może być realizowane w domu ucznia lub w pomieszczeniach szkoły czy przedszkola. W projekcie nowego rozporządzenia MEN, które jest w fazie konsultacji, ograniczono tę formę tylko do domu.
Jak mówiła w imieniu wnioskodawców posłanka Urszula Augustyn (Platforma Obywatelska), MEN, przygotowując projekt rozporządzenia ws. nauczania indywidualnego, postanowił wyłączyć „zamiast włączyć dzieci, które przez los są już i tak wyjątkowo poszkodowane”. Augustyn pytała, dlaczego ministerstwo chce te dzieci „zamknąć” i „dyskryminować”.
Wiceminister Machałek odpowiedziała, że w sprawie nauczania indywidualnego „trwa dezinformacja” i „festiwal półprawd”.
Chcemy dzieci włączać, a nie izolować
— zapewniła Machałek. Podkreśliła, że nieporozumienie wynika z mieszania pojęć - czym innym jest bowiem indywidualne podejście do ucznia, a czym innym nauczanie indywidualne. To ostatnie - jak podkreśliła - przeznaczone jest tylko dla uczniów, którym stan zdrowia utrudnia bądź całkowicie uniemożliwia chodzenie do szkoły.
Z przytoczonych przez nią danych wynika, że w 2016 r. ponad 22 tys. uczniów pobierało nauczanie indywidualne w domu, a połowa z nich to uczniowie z niepełnosprawnościami.
My uważamy, że niepełnosprawność nie jest chorobą, że dziecko (z niepełnosprawnością) powinno być wśród innych dzieci
— podkreśliła.
Machałek zapewniła, że przygotowywane przez MEN rozwiązania będą dla dzieci z niepełnosprawnościami lepsze niż te, które obowiązują. Jak mówiła, ma powstać kompleksowy system kształcenia uczniów z niepełnosprawnościami.
Chcę powiedzieć jasno, że to, że dzieci będą chodziły do szkoły, to nie znaczy, że będą pozbawione indywidualnych zajęć w tej szkole
— podkreśliła.
Jak mówiła, jeśli dzieci te będą chore, to będą zostawać w domu, a jeśli będą mogły chodzić do szkoły, to będą się uczyły w dwóch trybach: z całą klasą lub w mniejszych grupach czy indywidualne.
Będą to zajęcia terapeutyczne, wyrównawcze bądź przedmiotowe
— mówiła Machałek.
Jak wyjaśniała, forma „mieszana” będzie wynikała z trzech rozporządzeń, przygotowywanych łącznie.
I tutaj zachowana zostanie elastyczność
— mówiła Machałek.
Bo zdajemy sobie sprawę, że są takie schorzenia, które w jednym tygodniu pozwalają na chodzenie do szkoły, w innym nie
— dodała.
Jaki sposób kształcenia wybierze dla swojego dziecka rodzic - to będzie jego decyzja
— podkreśliła.
W trakcie wystąpień poselskich, po przedstawionej przez Machałek informacji MEN, PO zarzucała Machałek, że wprowadza opinię publiczną w błąd, mówiąc, że dzieci, które mają indywidualne nauczanie, nie zostaną pokrzywdzone.
Anna Wasilewska (PO) mówiła, że zgłaszają się do niej rodzice z prośbą o interwencję i pomoc, gdyż uważają, że wprowadzane zmiany są „krzywdzące dla ich dzieci niepełnosprawnych fizycznie, ale przede wszystkim dla upośledzonych umysłowo, niedowidzących, niedosłyszących i dla dzieci z niepełnosprawnością sprzężoną”.
Elżbieta Gapińska (PO) dodała, że praktyka pokazuje, iż w każdej szkole podstawowej znajduje się bardzo liczna grupa dzieci ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi. Jej zdaniem, „celem szkoły powinno być wspieranie procesu uczenia się i wychowania tych uczniów, po to by osiągnęli jak najlepsze rezultaty”.
Z kolei Anna Cicholska (PiS) zwracała uwagę, że w ostatnich latach, „w polskich szkołach można zaobserwować coraz częstsze sięganie po nauczanie indywidualne jako sposób radzenia sobie z trudnymi uczniami”.
Wiceminister zapewniła, że „MEN bardzo się wsłuchuje w głosy rodziców, nauczycieli, osób niepełnosprawnych” i apelowała, by zmianami w nauczaniu indywidualnym nie straszyć rodziców.
Machałek zapowiedziała, że w poniedziałek w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” odbędzie się spotkanie na temat kształcenia uczniów ze specjalnymi potrzebami edukacyjnymi, w tym na temat nauczania indywidualnego.
Wiceminister przypomniała też, że projekt rozporządzenia ws. nauczania indywidualnego jest w trakcie konsultacji i do 19 maja wszyscy zainteresowani mogą wysłać swoją opinię.
Z sejmowej galerii debacie przysłuchiwali się przedstawiciele rodziców dzieci z niepełnosprawnościami, którzy dzień wcześniej protestowali przed Sejmem.
Mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/339376-men-podkresla-uczniow-ze-specjalnymi-potrzebami-chcemy-wlaczac-a-nie-izolowac
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.